Lider ekstremistów muzułańskich Adel Smith, na którego wniosek sąd cywilny wL'Aquila (Abruzja) nakazał usunięcie krzyży ze szkoły uczęszczanej przez jego synów, sam niebawem stanie przed sądem za obrazę religii katolickiej.
Dopuścił się jej dwa lata temu w popularnym programie telewizyjnym "Porta aporta", wyrażając się z lekceważeniem i pogarda o krzyżu i Ukrzyżowanym. Smith powiedział m. in., że "nie jest miło oglądać zwłoki w miniaturze". Do sądu za tę wypowiedź podała go jedna z telewidzów, pani Concetta S. Proces muzułmańskiego ekstremisty rozpocznie się 24 maja przyszłego roku W nie słabnącej dyskusji na temat krzyży w miejscach publicznych głos zabrał także minister obrony Antonio Martino. W wywiadzie dla radia partii radykałów oświadczył on, iż obecność krzyża w sądzie wydaje mu się "bluźnierstwem", sugeruje bowiem, że "wymierzana tam sprawiedliwość jest sprawiedliwością Bożą". Martino, który należy do partii Forza Italia, jest liberałem i masonem.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.