Polscy żołnierze z bazy w Al Kut uczestniczą w rekolekcjach adwentowych. Nauki rekolekcyjne głosi jeden z polskich kapelanów ks. ppłk Piotr Majka.
W pierwszym tygodniu rekolekcje odbyły się w Karbali w dwóch bazach: w "Camp Lima" i w "Camp Szczecin". Nauki rekolekcyjne wygłosił ks. mjr Wiesław Okoń. Podczas rekolekcji celebrowane były Msze św. z naukami rekolekcyjnymi. Żołnierze przystępowali do sakramentu pokuty. W trzecim tygodniu rekolekcje zostaną przeprowadzone w Babilonie i Al Hillah. "Camp Szczecin" oraz "Camp Lima" położone są w świętym szyickim mieście Karbala. Są tu pochowani dwaj imammowie, a ich okazałe grobowce znajdujące się w centrum miasta są miejscem dorocznych pielgrzymek szyitów z całego świata. Posługę duszpasterską w Karbali pełni ks. mjr Mariusz Stolarczyk, na co dzień kapelan Wyższej Szkoły Wojsk Zmechanizowanych we Wrocławiu. Zaraz po przybyciu do Iraku ks. mjr Stolarczykowi w budowie i organizacji izb modlitwy pomagało wielu żołnierzy. - Dzięki płk Andrzejowi Cyganowi za pierwszą kaplicę w Iraku posłużył autobus sztabowy - mówi ks. mjr Stolarczyk i dodaje: - Kaplica stanęła albo raczej została rozłożona bardzo szybko i zamaskowana zgodnie z zasadami obowiązującymi w Iraku. Na każdej Mszy św. nie brakuje wiernych. - Bywa tak, że odprawiam Mszę św. sam, ale jest to spowodowane sytuacjami, które mają miejsce na zewnątrz bazy. Raz musiałem przerwać nauki przedślubne, gdyż kilkaset metrów od bazy wybuchła gwałtowna strzelanina, wszyscy pobiegliśmy po hełmy i kamizelki kuloodporne - wspomina ks. mjr Stolarczyk. W tym samym czasie, w opuszczonych domkach po amerykańskich margines, powstawała kaplica w "Camp Lima", która jest oddalona od "Camp Szczecin" około 15 kilometrów. - Może się to wydawać niedaleko, ale tu jest to czasami odległość nie do przebycia. Żeby tam dojechać muszę czekać na uzbrojony konwój - mówi ks. kapelan. Wiele pracy przy jej powstaniu włożyli żołnierze kompanii inżynieryjnej ze Szczecina Podjuch, 1 grupy bojowej FOX ze Świętoszowa. Strażacy zbudowali ławki, wykonali i pomalowali krzyż oraz dbają o porządek w kaplicy. - Jak wiadomo kościół nie składa się tylko ze ścian, ale również z tego, co w nim się znajduje - mówi ks. Mariusz, pokazując wspaniałe kilimy Jezusa Chrystusa oraz Matki Bożej. Wykonane zostały w Iranie, a dotarły przez Kurdystan, gdzie mieszka ich ofiarodawca - brat naszego tłumacza Shwana Kadira. Niedawno powstał zespół muzyczny, który wzbogaca liturgię śpiewem. Niezwykła jest historia powstania krzyża, który znajduje się w Camp Szczecin. Wykonał go chorąży Jacek Chrycyna. Nie mając narzędzi do rzeźbienia w drewnie, udał się on do Al-Hilla, gdzie w byłej fabryce broni stacjonuje nasz batalion zmechanizowany. Tam znalazł noże tokarskie, używane wcześniej do produkcji broni, w którą wyposażone były wojska reżimu Saddama Hussajna. Teraz te same noże zostały użyte do pracy przy krzyżu. Była to praca niełatwa, trwała miesiąc. - Noży łatwiej było używać do cięcia stali niż do drewna - opowiada chorąży Chrycyna. Ks. Stolarczyk poświęcił krzyż. Duży wkład pracy w końcowy wystrój kaplicy jest udziałem mjr Krzysztofa Uciekałeka. Pomógł on w wykonaniu krzyża, a także ołtarza wraz z amboną. Polskie kaplice w Iraku są zawsze otwarte. Także poza czasem nabożeństw można tu spotkać modlących się w "pełnym rynsztunku" żołnierzy. Ten widok nikogo nie dziwi. Żołnierze pełnią służbę na wartach, punktach kontrolnych oraz w konwojach. - Przed służbą polecają swoje młode życie Bogu i opiece Matki Bożej Hetmance Żołnierza Polskiego - mówi ks. kapelan. Zbliża się Boże Narodzenie. Żołnierze już myślą o wystroju kaplic. - Niektórzy się uśmiechają i proponują żywą szopkę za parę dolarów, bo tu wielbłądy i osły można nabyć za bardzo niską cenę - mówi ks. mjr Stolarczyk.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.