Respektując suwerenność narodu, konstytucja nie powinna kategorycznie przyznawać przewodniej roli żadnej partii politycznej.
W ten sposób członkowie rady stałej Konferencji Episkopatu Wietnamu skomentowali proponowane przez rząd poprawki do ustawy zasadniczej. W oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej VietCatholic News biskupi doceniają zawarte w projekcie zmian fragmenty odwołujące się do wolności słowa i wyznania. Najwięcej zastrzeżeń mają jednak do art. 4. Mówi on o przewodniej roli Partii Komunistycznej i ideologii marksistowsko-leninowskiej we „wszystkich aspektach życia społeczeństwa”. „Jak mamy więc rozumieć i wprowadzać wolność słowa, kiedy musi być ona wtłoczona w ramy specyficznej doktryny?” – pytają wietnamscy biskupi.
Wystąpienie to oceniane jest jako wyraz wielkiej odwagi. Rola partii komunistycznej jest bowiem w Wietnamie tematem tabu, a wszelkie próby zabrania głosu w tej sprawie kończyły się zazwyczaj więzieniem.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.