Jak być chrześcijaninem w jednoczącej się Europie? Jaką inspirację mają jej do zaoferowania Kościoły? Jaki jest wkład Kościoła w proces europejskiej integracji? Odpowiedzi na te pytania szukać będą uczestnicy V Zjazdu Gnieźnieńskiego, który odbędzie się w dniach 12-14 marca pod hasłem "Europa Ducha".
- Mam nadzieję, że Zjazd stanie się inspiracją dla szerokich rzesz polskiego laikatu, pasywnego i mało wrażliwego na apele Ojca Świętego o twórczą obecność chrześcijan w przestrzeni europejskiej - mówił 9 marca na konferencji prasowej w Warszawie bp Piotr Libera, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski. Jego zdaniem Zjazd pokaże także, że Europa nie jest duchową pustynią, że wciąż żywe są duchowe źródła, z których można nadal czerpać. Chrześcijaństwo może ofiarować np. nowe ruchy religijne, będące szansą zarówno dla samego Kościoła, jak i dla Europy. Dlatego tak istotna będzie obecność w Gnieźnie założycieli tych ruchów, "żywych świadków wiary współczesnej doby": Chiary Lubich, Kiko Arguello, o. Laurenta Fabre, o. Marie-Dominique Philippe'a, Andrei Riccardiego. Bp Libera wskazał także na ekumeniczny wymiar Zjazdu. - Integracja europejska jest wezwaniem do reintegracji podzielonych wyznawców Chrystusa. Inaczej nasze świadectwo będzie miało znamiona antyświadectwa - stwierdził sekretarz generalny KEP. Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny miesięcznika "Więź" zauważył, że planowana podczas Zjazdu ekumeniczna Droga Krzyżowa, prowadzona przez zwierzchników ośmiu Kościołów chrześcijańskich będzie ewenementem na skalę światową. - Skoro nie możemy na razie spotkać się przy stole eucharystycznym, to spotkajmy się przy rozważaniu Męki Pańskiej - zachęcał Nosowski. Piotr Cywiński, przewodniczący Rady Forum św. Wojciecha, organizującego Zjazd, wyjaśnił, że Droga Krzyżowa składać się będzie z dziewięciu stacji, z których osiem będzie prowadzonych przez zwierzchnika innego Kościoła. Natomiast wspólna będzie modlitwa przy stacji dziewiątej - "Zmartwychwstanie", gdyż "nasza jedność też musi zmartwychpowstać". Cywiński ujawnił, że pomysł tego nabożeństwa został zaczerpnięty z ekumenicznych Dróg Krzyżowych organizowanych w szpitalach przez Stowarzyszenie Effatha. - Zjazd Gnieźnieński będzie manifestacją wspólnoty chrześcijan w Polsce - cieszył się abp Jeremiasz, prezes Polskiej Rady Ekumenicznej. Przypomniał, że I Zjazd Gnieźnieński w 1000 r. nie był "szczęśliwą datą" dla chrześcijaństwa wschodniego, gdyż - według staroruskich kronik - usuwano po nim wschodnich mnichów z terenu Polski. Wyraził nadzieję, że V Zjazd stanie się okazją do refleksji "nad przeszłością, która dzieli", aby ją przezwyciężyć. - Chcemy pokazać, że integracja europejska jest szansą dla chrześcijaństwa - mówił Marcin Przeciszewski, prezes KAI. Jego zdaniem V Zjazd Gnieźnieński będzie jednym z najważniejszych wydarzeń religijnych w przededniu wejścia Polski do Unii Europejskiej.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.