Kto nas spotyka, musi w naszych słowach i naszym zachowaniu doświadczyć wiernej i miłosiernej miłości Boga - powiedział Jan Paweł II podczas porannej Mszy św. Krzyżma, odprawionej jak co roku w Bazylice Watykańskiej.
Nawiązując do odnowionych w czasie liturgii przyrzeczeń kapłańskich, Papież powrócił myślami do "entuzjazmu pierwszego «tak», wypowiedzianego w dniu święceń kapłańskich". - Odpowiedzieliśmy Temu, który powołał nas do pracy dla swego Królestwa... Prawdziwie nadzwyczajny jest «dar i tajemnica», jaki otrzymaliśmy - mówił Jan Paweł II. - Codzienne doświadczenie uczy nas, że należy go zachować poprzez niezniszczalne przylgniecie do Chrystusa, podsycane stałą modlitwą. Lud chrześcijański chce w nas widzieć przede wszystkim «mężów modlitwy» - powiedział Papież. Na zakończenie homilii Ojciec Święty prosił Pannę Maryję, by "Matka Chrystusa, Najwyższego Kapłana, która ściśle współpracowała w dziele odkupienia, pomagała nam kapłanom coraz wierniej powielać w naszym życiu i służbie kościelnej obraz swego Syna Jezusa". Papież prosił też w intencji wszystkich chrześcijan, aby byli "coraz bardziej świadomi powołania każdego z nich, ażeby Kościół, żywiący się Słowem i uświęcany przez sakramenty, pełnił nadal swoją misję w świecie".
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.