- Nie będzie kobiet w Gwardii Szwajcarskiej, przynajmniej tak długo, jak długo bedę jej komendantem - powiedział pułkownik Elmar Maeder na konferencji prasowej z okazji dorocznego zaprzysiężenia nowych rekrutów tego najstarszego wojska świata.
6 maja Gwardia Szwajcarska czci pamięć 147 żołnierzy, którzy zginęli w obronie papieża Klemensa VII z ręki najeźdźców Karola VI w czasie oblężenia Rzymu, tzw. Sacco di Roma w 1527 roku. Komendant gwardii wyjaśnił, że nie może być mowy o kobietach w jej szeregach z co najmniej trzech powodów: - ze względu na środowisko kościelne, w którym pełni ona służbę, - ze względu na koszta ewentualnej restrukturyzacji jej koszar w Watykanie, - przede wszystkim jednak ze względu na problemy, jakie wywołała by obecność kobiet w gronie młodych na ogół mężczyzn. W 2002 roku Gwardia Szwajcarska obchodzić będzie 500-lecie założenia przez Juliusza II. Z tej okazji w Szwajcarii wybita zostanie pamiątkowa moneta, apoczta tego kraju wraz z Pocztą Watykańską wypuści okolicznościowy znaczek. Myśli się także o specjalnej Mszy papieskiej oraz przemarszu gwardzistów w historycznych strojach szlakiem, którym przybyli oni do Rzymu ze Szwajcarii pół wieku temu. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego płk Elman Maeder wyraził radość, że Jan Paweł II odwiedzi w czerwcu ponownie Szwajcarię i zapewnił, że Papieżowi towarzyszyć będą jak zawsze jej członkowie.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.