Kościół katolicki w Irlandii, który przez całe wieki miał silną pozycję i wywierał wielki wpływ na społeczeństwo, przeżywa obecnie duży kryzys, przejawiający się m.in. głębokim spadkiem powołań. Jest on skutkiem wielu czynników, m.in. cudu gospodarczego z jednej strony i skandali seksualnych z udziałem duchownych, które nim mocno wstrząsnęły, z drugiej.
Według francuskiej agencji prasowej AFP, w jedynym seminarium irlandzkim, kolegium św. Patryka w Maynooth koło Dublina, w tym roku przyjmie święcenia tylko siedmiu kapłanów. Jeszcze rok wcześniej było ich 27. "Jeszcze w latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia kapłanami lub zakonnikami zostawało do 1,6 tys. osób " - wspomina Thomas Inglis, socjolog irlandzki, specjalizujący się w Kościele katolickim. Dodał, że sytuację pogarsza fakt, iż "zdecydowana większość kapłanów i zakonników przekroczyła już 50. rok życia i zaczynają oni powoli wymierać". Jeżeli ten proces nadal będzie się utrzymywał, "Irlandia może stać się za 10 lat terytorium dla misji prowadzonych przez kapłanów afrykańskich". Ks. Vincent Twomey z kolegium św. Patryka jest niewiele większym optymistą. Jego zdaniem, problem ten będzie naprawdę ostry najwcześniej za 20-30 lat. Jednocześnie zaprzeczył, jakoby miało to związek z celibatem kapłanów. "Spadek powołań wynika z kryzysu wiary, a nie z celibatu" - stwierdza ks. Twomey. Tymczasem, według tygodnika brytyjskiego "Sunday Times", większość księży irlandzkich opowiada się za prawem do małżeństwa, a nawet za dopuszczeniem kobiet do kapłaństwa. 69 proc. księży, ankietowanych przez to pismo, opowiedziało się zdecydowanie za małżeństwami kapłanów. Liczba ta niezbyt zaskakuje T. Inglisa, gdyż odpowiada "jego własnym poglądom". Biskupi irlandzcy pośrednio uznają istnienie problemu samotności kapłanów, gdy wspominają o niszczycielskich skutkach skandali seksualnych, które poważnie wstrząsnęły Kościołem katolickim na wyspie. "W ciągu ostatnich dziesięciu lat Kościół irlandzki wiele wycierpiał wskutek nadużyć seksualnych, jakich dopuścili się księża i zakonnicy wobec nieletnich" - przyznał niedawno prymas Irlandii, arcybiskup Armagh Sean Brady. Specjalna komisja zgromadziła od 1999 roku kilkaset świadectw od ofiar złego traktowania lub nadużyć seksualnych ze strony duchowieństwa. Wiele zakonów, m.in. siostry miłosierdzia (znane z filmu "Siostry Magdalenki" Petera Mullana) wyraziło publiczne przeprosiny. Niestety, w wyniku tego "gwałtownie spadła liczba kandydatów do kapłaństwa i życia zakonnego", dodał abp Brady. Według AFP, podobnie jak w innych krajach zachodnich również w Irlandii Kościół katolicki ma coraz większe trudności w nawiązaniu kontaktów z wiernymi. "Mam wrażenie, że energię, którą naród irlandzki poświęcał niegdyś zbawieniu duszy własnej i innych ludzi, teraz kieruje na stworzenie raju na ziemi" - ubolewa ks. Twomey, mając na myśli niezwykłe powodzenie gospodarcze, jakie jest udziałem Irlandii od kilku lat. "W dziedzinie moralności seksualnej nie sądzę, żeby ludzie chcieli słuchać Kościoła" - twierdzi ze swojej strony Inglis. Jego zdaniem, większość irlandzkich katolików jest przychylnie nastawiona do stosunków pozamałżeńskich, antykoncepcji i homoseksualizmu. Niemniej jednak aborcja pozostaje tematem szczególnie delikatnym. Jako zakazana w Irlandii jest towarem "eksportowanym" do sąsiedniej Wielkiej Brytanii. Według Thomasa Inglisa około 6 tys. kobiet z "Zielonej Wyspy" udaje się co roku do Zjednoczonego Królestwa, aby tam usunąć ciążę, a katolicy wolą "udawać, że problem ten nie istnieje".
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.