Radni ograniczyli handel w niedzielę i święta w Radomiu. Uchwała ma za zadanie ograniczyć nieuczciwą konkurencję ze strony zachodnich supermarketów.
Przyjęta regulacja jest wynikiem kompromisu. Wcześniejszy projekt zakładał ograniczenie handlu tylko w niektórych placówkach. Jednak prawnicy byli zdania, że uchwała w takiej postaci zostałby uchylona przez wojewodę mazowieckiego. Ostatecznie zdecydowano, że handel nie będzie dotyczył tylko aptek i stacji paliw. Pozostałe placówki handlowe będą czynne tylko przez trzy godziny od 11 do 14. - Marketom i tak nie będzie opłacało się otwierać swoich placówek - mówili radomscy rajcy. Wnioskodawca uchwały radny Andrzej Langowski podkreślił, że niedziele i święta powinny służyć przede wszystkim umacnianiu więzi rodzinnych. - Pracownicy firm handlowych, na równi z pracownikami innych zakładów pracy powinni mieć możliwość godnego uczestniczenia w obchodach świąt narodowych i kościelnych - powiedział Langowski. Wyraził ubolewanie z faktu, że w polskiej konstytucji nie ma zapisu mówiącego, iż w niedziele i święta są chronione jako najwyższe dobro narodowe. Głos w tej sprawie zabrał kilka tygodni temu biskup radomski Zygmunt Zimowski, który opowiedział się za zakazem handlu w niedzielę i święta. - Ekonomia ludzka musi ustąpić na rzecz ekonomii Bożej. Nie obawiajmy się bronić świątecznego charakteru niedzieli - podkreślił w jednym z wywiadów ordynariusz radomski. Dodał, że supermarkety powinny być zamknięte w niedziele i święta. - Nie można tłumaczyć się, że niedziela to jedyny dzień w tygodniu na zrobienie zakupów. Czyż te panie pracujące przy kasach, niekiedy za marne pieniądze, nie mają prawa do świętowania niedzieli? - pytał bp Zimowski. Radni nie wykluczyli, że w przyszłości zostanie wprowadzony całkowity zakaz handlu w niedzielę i święta. Obecna uchwała wejdzie w życie 15 sierpnia.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.