Pobili księdza, bo nie pozwolił kraść

Czterech mężczyzn napadło i pobiło proboszcza jednej z gdańskich parafii.

Dalej czytamy: Naraził im się tym, że chciał udaremnić kradzież maszyn. Bohaterski proboszcz to ksiądz Piotr Szamocki z kościoła pw. NMP Matki Kościoła i Katarzyny Szwedzkiej z Gdańska. W czwartek w nocy zauważył kręcących się wokół świątyni podejrzanych mężczyzn. - Zagospodarowujemy teren przy kościele, więc stoi tam trochę maszyn - opowiada kapłan. - Ci ludzie chcieli zabrać tzw. zagęszczarkę, pewnie na złom. Ksiądz Piotr powiedział im, żeby po złom przyszli rano, to coś im załatwi. Mężczyźni nie chcieli odejść. Gdy ksiądz znów poprosił ich o opuszczenie okolic plebanii, jeden z nich kopnął go w czoło. - To był wielki, chyba dwumetrowy mężczyzna - mówi proboszcz. - Zaraz potem od drugiego z nich dostałem w podbródek. Zacząłem uciekać. Ich czterech, ja sam... Dzięki Bogu, w pęku kluczy od razu znalazłem ten od plebanii. Ksiądz zadzwonił po policję. W tym czasie złomiarzom udało się wywieźć zagęszczarkę. Na szczęście pękło im koło od wózka i policjanci ich dopadli. Trzech z nich miało już do czynienia z prawem. Za napad grozi im do 12 lat więzienia. - Jestem obolały, boli mnie przede wszystkim głowa - powiedział nam wczoraj pobity proboszcz. - Zaraz odprawię mszę, a potem jadę do szpitala na badania.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
9°C Piątek
noc
6°C Piątek
rano
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
wiecej »