Reklama

Radomianie, nie ulegajcie złudnym presjom!

Nie poddajmy się pogańskiemu sposobowi spędzania niedzieli! - apelował biskup radomski Zygmunt Zimowski podczas ogólnopolskich obchodów Święta Czynu Chłopskiego, które odbyły się w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski w Kałkowie-Godowie.

Reklama

Autor projektu uchwały ograniczającej handel Andrzej Langowski jest zaskoczony zmianą stanowiska prezydenta i niektórych radnych. - Jeśli uchwała zostanie uchylona, wychodzę z koalicji - zapowiada Langowski. Chcą nam zrobić kuku Wczoraj u prezydenta gościł sekretarz generalny Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, Maria Andrzej Faliński. Organizacja skupia największe firmy handlowe, m.in. supermarkety, i protestowała przeciwko zakazowi. - Uchwała została podjęta bez pytania nas o zdanie. A przecież my ponosimy koszty, tworzymy tysiące miejsc pracy. Trzeba rozmawiać, nie tak, że paru facetów sobie siedzi i myśli, jak nam zrobić kuku - twierdzi Faliński. Uważa, że jeśli uchwała radomska zostanie zniesiona, zniechęci to inne miasta do wprowadzania ograniczeń. - A sygnały są niepokojące. Już kilkanaście miast jest zainfekowanych - dodaje Dorota Antochów z POHiD. Źli tylko duzi Czy projekt prezydenta poprze wystarczająca liczba radnych? Nie jest to wcale takie pewne, bo "za" nie będą nawet wszyscy koalicjanci. Zdania nie zmienili np. Mariusz Fogiel i Kazimierz Woźniak z Radomian Razem. - To kompromitujące, jeśli ktoś zmienia zdanie. To źle świadczy o takich radnych - uważa Woźniak. Ma świadomość, że uchwała nie jest idealna, ale za wcześnie jeszcze, by ją zmieniać. - Można by poczekać do końca roku i wtedy ocenić jej skutki - dodaje Woźniak. Na sesję trafi jeszcze trzeci projekt - Wspólnoty Samorządowej. Czterej radni chcą zakazu handlu tylko dla sklepów powyżej 300 mkw. Nie zniechęca ich, że podobną uchwałę radnych ze Zgierza uchylił wojewoda łódzki, uznając, że dyskryminuje ona wielkie sklepy i jest niezgodna z prawem. Gazeta zamieszcza też opinie, które pokazują, że otwarcia sklepów w niedzielę chcą tylko wielkie hipermarkety: Henryk Dudek prezes spółki Feniks, skupiającej kupców z targowiska przy ul. Śląskiej Jesteśmy za uchwałą ograniczającą handel w niedziele i święta. To niepoważne, że radni zmieniają decyzję. Oczywiście jest to trudna sprawa, bo zakaz dotyka także kwiaciarnie, cukiernie, kioski, które mogłyby być czynne. Myślałem, że uchwała będzie modernizowana, lecz nie wycofywana. Marian Lubański, prezes PSS "Społem" Dziwię się radnym, którzy głośno mówią, że zmieniają zdanie. My ani nie cieszyliśmy się, ani nie chwaliliśmy uchwały ograniczającej handel w niedziele. Po prostu się do niej dostosowaliśmy. Renata Juszkiewicz, rzecznik Metro Group (właściciel Reala i Praktikera) Myślę, że do radnych dotarły wreszcie nasze rzeczowe argumenty. Jeśli zakaz będzie cofnięty, to z ulgą odetchną przede wszystkim nasi pracownicy. Bali się zwolnień, bo nie udałoby się ich uniknąć, gdybyśmy dłużej nie pracowali w święta.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Wtorek
wieczór
1°C Środa
noc
0°C Środa
rano
2°C Środa
dzień
wiecej »

Reklama