Energetycy na Jasnej Górze

Tegoroczne hasło stanowiły słowa: „Naśladować Chrystusa”. Na spotkanie przybyli m. in.: ks. Jarosław Sroka, krajowy duszpasterz energetyków, Roman Matwiejuk, przewodniczący krajowej Rady Energetyków, Elektryków i Elektroników oraz ks. Piotr Piec, kapelan energetyków wielkopolskich. W tym roku szczególną okazją do dziękczynienia była rocznica 100-lecia istnienia energetyki wielkopolskiej. „Energetycy pielgrzymują do Matki Bożej Częstochowskiej po to, żeby podziękować Jej za opiekę, bo praca w energetyce jest ciężka i niebezpieczna. Organizujemy się w duszpasterstwie, żeby formować swoje sumienia w służbie dla drugiego człowieka – mówi Mścisław Wroński, wiceprzewodniczący krajowej Rady Duszpasterstwa Energetyków z Częstochowy – Energetyka także stoi u progu wielkich restrukturyzacji, dlatego modlimy się, żeby problemy wynikające z reorganizacji energetyki były rozwiązywane w duchu uszanowania godności człowieka, zachowania stanowisk pracy. I o to się gorąco modlimy, żeby ci, co decydują mieli na uwadze również dobro człowieka i naszych rodzin” Już w sobotę część pielgrzymów reprezentujących branżę energetyczną przybyła na jasnogórskie spotkanie w Sali o. Kordeckiego. Pątnicy uczestniczyli we Mszy św. nowennowej, odprawionej o godz. 19.00 na Szczycie. Po zmroku energetycy zapalili lampiony, które każdy pielgrzym otrzymał wraz ze znaczkiem pielgrzymkowym. Z płonącymi świecami odprawili także na Wałach Drogę Krzyżową. Po Apelu jasnogórskim pozostali w Kaplicy Matki Bożej na całonocną modlitwę przed Cudownym Obrazem. W niedzielę pielgrzymi z transparentami i flagami „Solidarności” wyruszyli sprzed archikatedry częstochowskiej i przeszli Alejami NMP na plac pod jasnogórskim szczytem. Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił metropolita poznański abp Stanisław Gądecki. „Nasza obecność tutaj jest jednocześnie wyznaniem naszej wiary w istnienie Bożej energii, która ujawnia się od samego początku istnienia całego stworzenia – mówił abp Stanisław Gądecki i zachęcał – Prośmy Boga, Chrystusa i prośmy Maryję ,abyśmy mogli stać się źródłem energii duchowej dla każdego człowieka, który się z nami spotyka, który bożą mocą działającą w nas może uczynić nieskończenie więcej, aniżeli prosimy i aniżeli rozumiemy”. Kaznodzieja, mówiąc o przemianach restrukturyzacyjnych w branży energetycznej, podkreślił także , „że zmian nie da się przeprowadzić kierując się tylko czystym rachunkiem ekonomicznym” ale należy mieć zawsze na uwadze to, że „człowiek musi być celem ostatecznym wszystkich przemian, które mają się dokonać”.