Abp Sławoj Leszek Głódź został nowym biskupem warszawsko-praskim. (foto)
W czasie służby w Kołobrzegu był w kompanii liniowej. Uczestniczył w ćwiczeniach, wyjeżdżał na poligon. Kompanie kleryckie miały specjalne regulaminy i podlegały szczególnej indoktrynacji politycznej. W każdej drużynie alumnów było dwóch aktywistów młodzieżowych - oficerów politycznych. Służył w tym samym plutonie i w tej samej drużynie, co obecny biskup pomocniczy diecezji siedleckiej Henryk Tomasik, który zajmował łóżko nad klerykiem Głodziem. Spali na siennikach i nosili flanelowe onuce. Wraz z innymi alumnami w wojsku przechodził przez płot na Mszę św. do oddalonego o 4 km kościoła w Złocieńcu. Utkwiło mu w pamięci, że w czasie uroczystości milenijnych izolowano alumnów-żołnierzy od kontaktów z hierarchią. Kiedy biskupi przyjechali na uroczystości milenijne do Kołobrzegu, wówczas kleryków wywieziono do Brzyżyna. - 3 maja 1966 r. przebywaliśmy na poligonie i tylko z radia tranzystorowego śledziliśmy, w zaciszu lasu, wieczorną relację Radia Wolna Europa z uroczystości na Jasnej Górze - wspomina abp Głódź. Wizyty w Polsce zaczął wówczas składać przedstawiciel Stolicy Apostolskiej, abp Agostino Casaroli. Od niego, za pośrednictwem polskich biskupów, żołnierze w jednostkach kleryckich otrzymywali obrazki, jako wyraz pamięci Stolicy Apostolskiej. - Były to dla nas relikwie podnoszące nas na duchu - mówił biskup polowy. Natomiast brygadę saperów, w której służył w Podjuchach przekształcono w samodzielny batalion ratownictwa terenowego. Więcej było wówczas pracy fizycznej i upolitycznienia niż ćwiczeń wojskowych. We Francji i we Włoszech Święcenia kapłańskie otrzymał 14 czerwca 1970 r. z rąk bp Henryka Gulbinowicza, po czym pracował duszpastersko w Szudziałowie na Białostocczyźnie i wśród Polonii w Paryżu, gdzie studiował na Wydziale Prawa Kanonicznego tamtejszego Instytutu Katolickiego. Przez dwa lata kontynuował studia w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, po czym wyjechał do Rzymu, gdzie doktoryzował się w Papieskim Instytucie Wschodnim w zakresie wschodniego prawa kanonicznego. W 1980 r. był pracownikiem nadzwyczajnego Synodu Biskupów w Rzymie, potem zaś krótko pracował w Kurii Arcybiskupiej i Sądzie Arcybiskupim w Białymstoku, był też dyrektorem studium katechetycznego i kapelanem "Solidarności" Regionu Białystok. W 1981 r. rozpoczął pracę w Watykanie, w Kongregacji Kościołów Wschodnich, gdzie kierował sekcją Kościoła obrządku bizantyjsko-ukraińskiego oraz sekcją Kościoła na Białorusi obrządku bizantyjsko-ruteńskiego. W 1984 r. otrzymał godność prałata. Pełnił też posługę duszpasterską w obozie dla emigrantów z Polski w Pavonie i współpracował z Sekcją Polską Radia Watykańskiego.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.