Wywołanie przez SLD problemu aborcji to kolejna reklama przedwyborcza, a nie prawdziwa chęć załatwienia tego problemu - twierdzi socjolog, prof. Edward Ciupak, w Życiu Warszawy.
Zdaniem prof. Ciupaka: Gdyby Sojusz naprawdę chciał złagodzić przepisy antyaborcyjne, to przeprowadziłby to na początku kadencji, kiedy była jeszcze koalicja i solidna większość w parlamencie. A tak, wywołując awanturę wokół tego kontrowersyjnego tematu, chce odwrócić uwagę od prawdziwych problemów gnębiących nasz kraj - bezrobocia, reformy edukacji i służby zdrowia. SLD chce pozyskać w ten sposób antyklerykałów, osoby niechętne Kościołowi i dać im sygnał, że realizuje lewicowy program. Ale teraz, gdy sam Sojusz widzi, że zbyt wielu wyborców nie da się na to nabrać, zaczyna się powoli wycofywać z najbardziej kontrowersyjnych zapisów. Przecież już zapadła decyzja, że jeśli klub się nie zgodzi na cały projekt, to SLD złoży do niego autopoprawkę.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.