Duchowe dziedzictwo Rzeczpospolitej Obojga Narodów jest aktualne w dzisiejszej Unii Europejskiej - powiedział prof. Jerzy Kłoczowski podczas II Kongresu Kultury Chrześcijańskiej w Lublinie.
Ukształtowanie w średniowieczu fundamentu społeczności chrześcijańskiej, zgodne współistnienie różnych nurtów chrześcijaństwa, tolerancja wyznaniowa, to duchowe dziedzictwo Polski, które nie traci na aktualności także dziś, gdy nasz kraj wszedł do Unii - mówił uczony. Zdaniem prof. Kłoczowskiego podstawy chrześcijańskiej kultury religijnej w Polsce uformowały się między XIII-XV wiekiem. Wówczas, wykorzystując dziedzictwo starożytne powstała nowa kultura europejska, którą charakteryzował humanizm, ideał wolności, równości, braterstwa, solidarności. To te wartości, ukształtowane w X-XI w. stały się rzeczywistym fundamentem Europy, który nadał naszej cywilizacji rozpęd i doprowadził później do zdominowania w ostatnim tysiącleciu - mówił dyrektor Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej. Co się tyczy Polski - już w XV w. możemy mówić o głębokim przeniknięciu chrześcijaństwa w najszersze warstwy społeczne, nie wyłączając wiejskich społeczności. "Wiele wskazuje na to, że szczególną rolę odegrali tu mendykanci, dominikanie i franciszkanie, i to nie jako inkwizytorzy, ale nauczyciele uczący "słowem i przykładem" - mówił prelegent. Wieki XVI i XVII będące czasem ruchów religijnych i reform wzbogaciło polską duchowość o kolejne doświadczenie - pokojowej współegzystencji różnych odłamów chrześcijaństwa - katolicyzmu, prawosławia i protestantyzmu przy zachowaniu jedności organizmu państwowego. Było to sprzeczne z tendencjami, panującymi w ówczesnej Europie, w której władcy dążyli do narzucenia swoim poddanym jednej "religii państwowej", co miało wzmacniać władzę państwową. W Rzeczpospolitej - podkreślił prof. Kłoczowski - nie było absolutyzmu państwowo-kościelnego i większy stopień wolności religijnej sprzyjał silniejszej integracji religijności wyznawanej i praktykowanej z kulturą danego środowiska czy warstwy społecznej. Dobrowolność miała mocny wpływ na siłę więzów religijno-kulturowych. Na tym względnie wolnym "rynku religijnym" zwycięstwo odniósł w Polsce katolicyzm, niezwykle ożywiony w XVIII w. przez misje ludowe, prowadzone przez rozmaite zakony. Dzięki temu w czasie zaborów, gdy nie istniały struktury państwowe, Polacy, identyfikujący się w ogromnej części z Kościołem rzymskokatolickim, mimo rozwarstwienia społecznego łatwiej się integrowali na gruncie nowoczesnego narodu. W gorącej debacie europejskiej wokół dziedzictwa chrześcijaństwa i Oświecenia warto przypomnieć dziedzictwo Rzeczpospolitej Obojga Narodów i jej cech swoistych - w Unii Europejskiej bliższa jest nam "rzeczpospolita chrześcijańska" z jej filozofią pomocniczości od Europy mocarstw z ich bezwzględną racją stanu - stwierdził na zakończenie prof. Kłoczowski.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.