Jan Paweł II: Użytek solidarny, a nie egoistyczny z dóbr

- Każdy ma obowiązek czynić użytek solidarny, a nie egoistyczny z dóbr, które posiada - powiedział papież do pielgrzymów zgromadzonych na dziedzińcu Pałacu Apostolskiego, w tym licznie zgromadzonych Polaków. Jan Paweł II nawiązał do ewangelicznej przypowieści o bogaczu i Łazarzu. - Bogaty żyje w przepychu i luksusie, nie troszcząc się o żebraka, który leży głodny u jego drzwi. Po śmierci jednak sytuacja się odwróci: Łazarz zostaje przyjęty do raju, podczas gdy bogacz skończy na mękach - przypomniał Papież. - Ta słynna karta Ewangelii jak najbardziej pasuje do problemów związanych zbrakiem równowagi między bogactwem i ubóstwem w dzisiejszym świecie - mówił dalej Ojciec Święty, nawiązując do niedawnej sesji ONZ w Nowym Jorku na temat walki z głodem i ubóstwem, w której wziął udział watykański sekretarz stanu kard. Angelo Sodano. - Kościół katolicki gwarantuje swoje pełne zaangażowanie na rzeczwykorzenienia na świecie plagi głodu i innych następstw nędzy - zapewnił papież, przypominając o zakończonej wczoraj naradzie nuncjuszy apostolskichz krajów Afryki. Po odmówieniu modlitwy "Anioł Pański" papież pozdrowił w kilku językach pielgrzymów zgromadzonych na dziedzińcu Pałacu Apostolskiego. Zgromadzeni, jak zwykle żywo reagowali na papieskie słowa. "Janie Pawle II Ciebie kocha cały świat" - tradycyjnie wołali pielgrzymi z Hiszpanii. Polacy skandowali: "Kochamy Ciebie!" i odśpiewali: "Polska Kocha Cię, Polska dziękuje Ci..." Na zakończenie papież powiedział po włosku: "Do zobaczenia na placu św. Piotra w przyszłą niedzielę". Dzisiejsza modlitwa Anioł Pański była ostatnią, która odbyła się w letniej rezydencji przed powrotem papieża do Watykanu 29 września.