Reklama

Jak nie prałat, to inna afera?

Pod nieobecność ks. Jankowskiego Dziennik Bałtycki postanowił przypomnieć aferę Stella Maris.

Reklama

Gazeta donosi: Pół roku trwa już batalia Artura Zielińskiego, komornika z Inowrocławia, o odzyskanie długów wydawnictwa Stella Maris. Wszystko wskazuje na to, że Kuria nie zamierza łatwo składać broni. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Kuria archidiecezji gdańskiej już przygotowała odpowiedź na pismo komornika. Do proboszczów ma również dotrzeć wzór pisma, jakie mają odesłać urzędnikowi, gdyby zwrócił się również do nich. Należące do archidiecezji gdańskiej wydawnictwo narobiło długów na kilkadziesiąt milionów złotych. Zieliński już dwukrotnie zajmował jej majątek i ogłaszał jego licytację. Najpierw wystawił na sprzedaż barokową szafę i obraz Mariana Mokwy. Do licytacji jednak nie doszło, bo kuria oddała pieniądze wierzycielowi - kostrzyńskiej firmie Arctic Paper, jeszcze tego samego dnia, kiedy ogłoszenie o niej zawisło w gdańskim sądzie. Za drugim razem Zieliński wystawił na sprzedaż samochody, którymi na co dzień jeździ arcybiskup Tadeusz Gocłowski. Pieniądze uzyskane z licytacji miały zostać przekazane dwóm wierzycielom Stelli Maris - gdańskiej agencji celnej Peko i warszawskiemu Bankowi Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych. Peko kościelna firma winna jest kilkadziesiąt tysięcy złotych, a BISE 7 milionów. Do licytacji znowu jednak nie doszło. Z jednej strony archidiecezja uregulowała dług wobec Peko, z drugiej poskarżyła się Sądowi Rejonowemu w Inowrocławiu na działania komornika, dopatrując się w nim uchybień proceduralnych. Do czasu wyjaśnienia sprawy Sąd Rejonowy w Inowrocławiu zawiesił w całości postępowanie egzekucyjne wobec archidiecezji związane z długami Stelli Maris. Zieliński nie chce rozmawiać o sprawie egzekucji długów wydawnictwa. I nie ma się co dziwić. Kuria doniosła bowiem na niego do Krajowej Rady Komorniczej. KRK zleciła zbadanie sprawy gdańskiej Radzie Izby Komorniczej. Ta wystąpiła wobec niego z wnioskiem o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. Co konkretnie zarzucają Zielińskiemu koledzy, nie wiadomo, bo KRK nie udziela na ten temat żadnych informacji. Sprawa jest jednak poważna. Za swoje działania komornik może być nawet wydalony ze służby. Rozprawa przed komisją dyscyplinarną zaplanowana jest na grudzień. Zastanawiające, jak wiele czasu i uwagi Dziennik Bałtycki poświęca tropieniu słabych punktów Kościoła katolickiego. Żadna inna gazeta codzienna w Polsce nie może się z nim równać.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Środa
rano
2°C Środa
dzień
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
wiecej »

Reklama