Uroczyste liturgie w moskiewskiej cerkwi Chrystusa Zbawiciela i w Ławrze Trójcy Świętej i św. Sergiusza w Siergijew Posadzie koło Moskwy oficjalnie zamknęły 8 października Sobór Biskupi Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP).
Trwał on od 3 bm. a jego część robocza zakończyła się 6 bm. Delegację uczestników tego zgromadzenia z patriarchą moskiewskim i Wszechrusi Aleksym II na czele przyjął 6 bm. prezydent Rosji Władimir Putin, który wysoko ocenił zarówno prace Soboru, jak i społeczne zaangażowanie RKP. Patriarcha Aleksy w imieniu biskupów zapewnił głowę państwa, że Kościół udziela pełnego poparcia władzom w ich walce z terroryzmem. W ciągu 4 dni obrad prawie 150 hierarchów, reprezentujących wszystkie diecezje w Rosji i zagraniczne, omówiło szeroki krąg zagadnień życia duchowego, społecznego i państwowego, mających znaczenie dla Kościoła. W obszernym referacie programowym na rozpoczęcie prac Soboru patriarcha Aleksy II przedstawił bardzo realistyczny, a nawet chwilami niepokojący obraz współczesnej rzeczywistości religijnej i narodowej. Mówił m.in. o spadku religijności w kraju, o wzroście nastrojów konsumpcyjnych i pogoni za zyskiem, o dużych zaniedbaniach w pracy z młodzieżą, a zwłaszcza z najmłodszym pokoleniem, o nadużyciach i stosowaniu przemocy wobec podwładnych w klasztorach, szczególnie żeńskich, itp. Uzupełnieniem i rozwinięciem wystąpienia zwierzchnika RKP były referaty i sprawozdania innych hierarchów, m.in. raport metropolity Cyryla o zewnętrznej działalności RKP - o jego stosunkach z innymi Kościołami prawosławnymi i z innymi wyznaniami chrześcijańskimi, referat metropolity Juwenaliusza o nowych świętych RKP, materiały o pracy Kościoła w wojsku, o działalności charytatywnej i o utworzeniu Sądu Kościelnego. Obrady soborowe były też kolejną okazją dla hierarchów, zwłaszcza Aleksego i Cyryla, do zaatakowania Kościoła katolickiego za rzekome uprawianie prozelityzmu w Rosji. Z drugiej strony metropolita Cyryl zaznaczył, że w ostatnim czasie nastąpiła pewna poprawa wzajemnych stosunków, czego wyrazem było powołanie wspólnej grupy roboczej obu Kościołów i jej pierwsze posiedzenia. Wśród dokumentów końcowych znalazło się obszerne opracowanie (określone jako załącznik do referatu metropolity Juwenaliusza), odrzucające stanowczo możliwość kanonizacji cara Iwana Groźnego i Grigorija Rasputina. Dokument w tej sprawie wydano w związku z pojawiającymi się od kilku lat głosami domagającymi się wyniesienia obu tych postaci na ołtarze. Według biskupów, samo wysunięcie takiej propozycji kompromituje nie tylko jej autorów, ale pośrednio też cały Kościół. W "Przesłaniu Uświęconego Soboru Biskupiego do duchowieństwa, pobożnych ludzi zakonnych i wszystkich wiernych RKP" wspomniano, że po odejściu "ciężkich lat totalitarnego ateizmu, który stosował bezpośrednie, otwarte napaści na wiarę Chrystusową", pojawiły się w Rosji nowe problemy i wyzwania, np. sekularyzacja, i to na wielką skalę. Biskupi upominają się następnie o prawo ludzi wierzących do "wychowywania swych dzieci w szkołach państwowych bez obaw, że będzie im narzucany jako »jedynie słuszny« bezreligijny obraz świata". Podobnie wierzący obywatele kraju "chcą mieć pewność, że ich przekonania religijne" w wojsku, zakładzie pracy, organach władzy państwowej, w różnych organizacjach społecznych i prywatnych będą uwzględniane w codziennej praktyce i strzeżone przez prawo.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.