Warto w protestach społecznych dostrzec znak nadziei. Polacy chcą mieć realny wpływ na to, co się w kraju dzieje.
W dobrym tonie jest kpić z Platformy Oburzonych. Oczywiście można machnąć ręką na gdańskie spotkanie przedstawicieli stu organizacji, stowarzyszeń i związków zawodowych. Ale będzie to jak rozbicie termometru, by nie wskazywał gorączki. Gdyby państwo należycie wypełniało swoje funkcje, politycy robili, co do nich należy, a samorząd właściwie reprezentował swoich mieszkańców, nie powstałaby Platforma Oburzonych. A wiele wskazuje, że to nie koniec, a dopiero początek obywatelskiej wiosny, jaka nadchodzi w Polsce.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jej kontynuacja naraża bezpieczeństwo Izraela i prowadzi do utraty tożsamości państwa.
Działania ChRL wynikają z napięć w relacjach Pekin-Waszyngton.
Różnice zarobków w branżach w regionach wynoszą nawet do 90 proc.
Porwana sukienka - 81 lat temu na Zieleniaku utworzono punkt zborny dla ludności cywilnej.
40 ton czekolady wyprodukowanej z lokalnego, najwyższej jakości kakao.
Miejsce to będzie oddalone od miejsc pochówków ludzi, "aby nikogo nie urazić".