Reklama

Religia i liberalizm, czyli...

Koniec chrześcijańskiego liberalizmu w Polsce ogłosił jeden z przedstawicieli tego nurtu dr Jarosław Gowin. Uczestniczył on w konferencji naukowej "Religia i liberalizm w Trzeciej Rzeczpospolitej", jaka odbyła się 10 listopada w Warszawie.

Reklama

- Opowiedzenie się po stronie prawdy wymaga nieraz ograniczenia wolności - mówił z kolei bp Tadeusz Pieronek, przedstawiając spór między katolicyzmem i liberalizmem.

Koniec chrześcijańskiego liberalizmu

Jarosław Gowin, rektor Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera, przyznał, że od 20 lat starał się wprowadzać w Polsce chrześcijański liberalizm. Niestety obecnie ma on poczucie, że "przegrał batalię swojego życia". Redaktor naczelny miesięcznika "Znak" przypomniał, że należał do środowiska w Krakowie, które od początku lat 80. usiłowało stworzyć polską wersję chrześcijańskiego liberalizmu. W skład tej grupy wchodzili ludzie z redakcji "Znaku" i "Tygodnika Powszechnego", duszpasterstwa akademickiego prowadzonego przez dominikanów, czy Krakowskiego Towarzystwa Przemysłowego założonego przez Mirosława Dzielskiego. Gowin przypomniał, że liderem tego nurtu był od początku lat 90. ks. prof. Józef Tischner, a związani z nim są także bp Tadeusz Pieronek i abp Józef Życiński. Ich wizja liberalizmu pokrywała się z wizją Jana Pawła II zawartą w encyklice Centessimus Annus. Publicysta podkreślił, że środowisko to było przekonane o możliwości pogodzenia z wiarą, polską tradycją czy patriotyzmem takich wartości jak liberalna demokracja, wolny rynek, przywiązanie do wolności i pluralizmu. Do dziś uważa on, że te wartości dadzą się pogodzić i nie są sprzeczne. Jednak "wątpię czy warto nasze stanowisko określać mianem chrześcijańskiego liberalizmu, bowiem obecnie samo pojęcie liberalizmu w Polsce zmieniło sens. Liberalizm przestał być dziś wzniosłym sztandarem a stał się raczej zużytą etykietą, dlatego trzeba rozstać się z tym pojęciem. Nie warto kruszyć kopii o -"izmy" - powiedział Gowin. Dodał, że obecnie w naszym kraju trzeba porzucić myślenie modelowe, systemowe, a należy skupić się na rozwiązywaniu konkretnych problemów. Nie wykluczył przy tym, że w tej pracy spotkają się liberałowie i katolicy. Analizując liberalizm pod kątem zgodności z nauką społeczną Jana Pawła II, Gowin podkreślił, że o ile w sferze kulturowej widać wyraźne sprzeczności, o tyle na płaszczyźnie politycznej i ekonomicznej katolik powinien wręcz promować rozwiązania liberalne. Jego zdaniem w sferze politycznej nie można pozostawać w zgodzie z Katolicka Nauką Społeczną jeśli nie akceptuje się podstawowych zasad demokracji liberalnej i państwa prawa. Również w ekonomii katolik powinien popierać rozwiązania liberalne, o ile nie absolutyzuje się praw ekonomii, stawiając je wyżej niż dobro osoby ludzkiej. Zdaniem Gowina roztropna analiza sytuacji gospodarczej podsuwa liberalne rozwiązania wielu problemów społecznych. Jak zauważył katastrofa bezrobocia w naszym kraju wynika z odejścia od liberalizmu i ograniczania wolnego rynku. Według prelegenta chrześcijańska odpowiedzialność za świat powinna się obecnie wyrażać w walce o poszerzanie wolności gospodarczej i zmniejszeniu biurokratycznych przepisów, regulacji i kontroli ze strony państwa.
Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Piątek
rano
2°C Piątek
dzień
2°C Piątek
wieczór
0°C Sobota
noc
wiecej »

Reklama