Niespodzianka?

Czy oznacza to, że dojdzie do zamieszek? - zastanawia sią gazeta. Wiele zależy od przedstawicieli mediów - odpowiada Wojciech Podjacki, szef Ligi Obrony Suwerenności (LOS), która broni prałata i brutalnie atakuje arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego. - Na sto procent nie zostaniecie wpuszczeni do bazyliki - zapowiada Podjacki. - Niektóre media kłamią w sprawie prałata, dlatego wszyscy będą ponosili tego konsekwencje. Podjacki spodziewa się od tysiąca do trzech tysięcy osób, które przyjdą w niedzielę na mszę, aby poprzeć ks. Jankowskiego. Szef LOS zapytany, czy dojdzie do ataków na dziennikarzy, twierdzi, że nie może odpowiadać za wszystkich wiernych. Wczoraj Podjacki w rozmowie z "Dziennikiem" ostro zaatakował arcybiskupa Gocłowskiego, który kilka dni temu wydał dekret pozbawiający ks. Jankowskiego funkcji proboszcza parafii św. Brygidy. - Nie możemy przejść obojętnie wokół skandalu, jakim było usunięcie prałata. Nie pogodzimy się też z tym, że biskup, który ma nagrabione (Podjackiemu chodzi o aferę w Stelli Maris - red.), załatwia sobie przez swoich przyjaciół odwołanie egzekucji komorniczej, jaka miała się odbyć w piątek - uważa przewodniczący Ligi.