5 grudnia zostanie ogłoszony dniem modlitw za naród ukraiński - poinformował KAI bp Piotr Libera, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski.
Biskupi, podczas trwającego na Jasnej Górze zebrania plenarnego KEP, dyskutowali m.in. na temat sytuacji u naszego wschodniego sąsiada. - To istotna kwestia również dla Kościoła w Polsce. Los Ukrainy nie jest nam obojętny - podkreślił rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch. Choć w programie zebrania plenarnego, które odbywa się na Jasnej Górze, nie było dyskusji na temat sytuacji na Ukrainie, to jednak biskupi podjęli ten temat. Bp Libera uznał to za "wyraz solidarności z narodem ukraińskim". Zdaniem sekretarza generalnego KEP, nie można sobie wyobrazić, by kryzys na Ukrainie nas nie interesował. W rozmowie z KAI rzecznik Episkopatu podkreślił, że biskupi z wielką uwagą przypatrują się temu, co dzieje się na Ukrainie, a jednocześnie "życzą narodowi ukraińskiemu życia w wolności i demokracji" - powiedział ks. Kloch. Bp Piotr Libera poinformował, że 5 grudnia, gdy w Polsce obchodzony będzie dzień modlitw w intencji Kościoła katolickiego na Wschodzie, szczególną modlitwą zostanie objęty naród ukraiński.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.