Ekskluzywny Kalendarz Śląski na rok 2005 zaprezentowano 10 grudnia w Katowicach. Wśród autorów zamieszczonych w nim esejów są także duchowni: metropolita katowicki abp Damian Zimoń oraz teolog i poeta ks. prof. Jerzy Szymik.
Kalendarz wydano w nakładzie 500 egzemplarzy. Nie można go kupić. Otrzymają go osobistości, których działalność wpływa na dzień dzisiejszy i przyszłość regionu. Kalendarz stanowią, rzecz jasna, karty z kolejnymi miesiącami roku. Do każdego z nich dołączony jest esej, dotyczący jednej ze śląskich cnót. Może zaskakiwać, że np. o religijności pisze nie duchowny, lecz dziennikarka radiowa i regionalistka Maria Pańczyk. Abp. Zimoniowi przypadła cecha pracowitości, a ks. prof. Szymikowi – patriotyzm. Całość zdobią zdjęcia śląskich fotoreporterów, ilustrujące poszczególne cnoty, a zarazem dobrane w taki sposób, że nie sposób nie domyślić się, iż wykonane zostały na Śląsku. “Nie spodziewajcie się nic po człowieku, jeżeli pracuje na swoje życie, a nie na swoją wieczność. Pracując jedynie dla dóbr materialnych, budujemy sobie sami nasze więzienie’ – pisał Antoine de Saint-Exupery. Chciałbym, by tradycyjna śląska pracowitość zawsze polegała na skupionym, cierpliwym i pełnym miłości budowaniu poprzez pracę swojego człowieczeństwa. Razem z innymi, dla wspólnego dobra – tego na ziemi i tego w wieczności” – napisał abp Zimoń. “Co znaczy kochać Śląsk? Znaczy robić coś dla tej ziemi, pomnażać dobro dla ludzi tej ziemi. Budować, uczyć, leczyć. Nie godzić się na kompleksy, wzmacniać poczucie pokory i własnej wartości zarazem” - stwierdził ks. prof. Szymik. “Jedno jest pewne. Śląsk był zawsze Kościołowi oddany – bezkrytycznie i z ogromnym nabożeństwem. Nie słyszałam, by na Śląsku – tak jak to często bywa gdzie indziej – wierni zbuntowali się przeciw swemu farorzowi, by go chcieli usunąć z parafii. Zdarza się, że szemrzą, że są niezadowoleni, że komentują jego decyzje, ale żeby otwarcie występować przeciw duszpasterzowi – to się nie godzi” – napisała Maria Pańczyk. Wśród autorów kalendarza znaleźli się także: kolekcjonerka radiowych laurów Anna Sekudewicz, kompozytor Wojciech Kilar i piłkarz Gerard Cieślik. Wśród opisywanych śląskich cnót wymienić można odwagę, muzykalność, pogodę ducha, czystość i rodzinę. Drugą już edycję kalendarza przygotowała Fundacja Rzecz Śląska.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.