Doświadczenie jedności, życzliwości i gościnności zabrali z Lizbony do swoich krajów uczestnicy 27. Europejskiego Spotkania Młodych w stolicy Portugalii.
Solidarni z Azją Już w pierwszym dniu spotkania uczestnicy dowiedzieli się o tragicznym w skutkach trzęsieniu ziemi w Azji. W pierwszych słowach rozważania w halach FIL (Feira International de Lisboa) brat Roger polecał Bogu wszystkie śmiertelne ofiary tej tragedii oraz cierpiących po utracie swoich bliskich, niosących także niosących im pomóc. – Cóż my młodzi możemy zrobić w obliczu tego kataklizmu – zastanawia się Iza z Warszawy. W pierwszej chwili nam, młodym, wydaje się, że jesteśmy bezsilni. Tymczasem modlitwa ma ogromną moc. I dlatego w duchu Taizé łączyliśmy się z tak bardzo doświadczonymi ludźmi z Azji – wyznała. Co wieczór w halach FIL można było usłyszeć modlitwę w intencji narodów azjatyckich. Wypowiadane słowa modlitwy w różnych językach, ale w tej samej intencji, robiły na uczestnikach spotkania niezwykłe wrażenie. – Mimo różnic kulturowych i barier językowych, jesteśmy razem i możemy zrobić wiele – twierdzi Rafał z Wrocławia. W czasie śpiewów kanonów, młodzi podchodzili do krzyża ustawionego w centrum hal i opierali na chwilę na nim swoje czoła. W ten sposób powierzali Bogu problemy swoje i innych. Radość i zabawa Są różne motywacje, dla których młodzież przyjeżdża na spotkania organizowane przez wspólnotę Taizé. Sami bracia wiedzą, że wśród uczestników są nie tylko ci, którzy przyjechali się modlić. – Wiem, że jadąc do pięknego, atrakcyjnego i dalekiego miasta, bardzo trudno jest oddzielić modlitwę od zwiedzania – przyznaje brat Marek. Jego zdaniem, jest to bardzo ludzkie i zrozumiałe. Ale braci cieszyło to, że w słoneczne przedpołudnia, młodzież była obecna w parafiach, potem przychodziła na obiad do hal FIL i zostawała na dyskusje w grupach tematycznych. Także po kolacji hale wypełniały się młodymi w oczekiwaniu na modlitwę z rozważaniem brata Rogera. Dzięki bogatemu programowi, pełnemu atrakcji, nie można się było w Lizbonie nudzić. Każdego dnia organizowano imprezy międzynarodowe oraz prezentowano kulturę i tradycję portugalską. Niezwykła atmosfera radości i zabawy panowała w hali, gdzie odbywał się koncert młodych portugalskich muzyków ludowych. Występ spotkał się z ogromnym zainteresowaniem młodzieży niemal ze wszystkich krajów reprezentowanych na lizbońskim spotkaniu. Młodzież została też zaproszona do jednego z kościołów na koncert prawosławnych śpiewów liturgicznych w wykonaniu chóru katedralnego z Nowego Sadu w Serbii. Dzięki specjalnym wejściówkom można było taniej zwiedzić lizbońskie ZOO, oceanarium, a nawet zamek św. Jerzego, pierwszą siedzibę portugalskich królów. Tam urządzono plenerową lekcję historii. Sporo młodych podziwiało też w Muzeum Narodowym wystawę płyt ceramicznych, wykorzystywanych w Portugalii do zdobienia elewacji budynków i wnętrz kościołów. Niektórzy skorzystali z wyjątkowej okazji i wybrali się nad brzeg Oceanu Atlantyckiego. Do Polski zabrali muszle pokaźnych rozmiarów.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.