Andrzej Lepper wręczył ks. Henrykowi Jankowskiemu nagrodę "Człowieka Roku 2004". Jest to wyróżnienie "Forum Psychologicznego", kwartalnika ukazującego się w Łodzi.
"Człowiekiem Roku 2003" w dziedzinie polityki, był sam Lepper. Uroczystość nie odbyła się na terenie kościelnym, lecz w jednej z gdańskich restauracji. W uzasadnieniu werdyktu kapituły nagrody czytamy, że tytuł Człowieka Roku przyznany został ks. Henrykowi Jankowskiemu "za umiejętność łączenia spraw doczesnych i wiecznych w harmonijną całość, za przeciwstawianie się neoliberalnym poglądom duchowym, za wierność sprawie narodu polskiemu, za zachowanie godności i wolności ducha w obliczu prześladowań". Izabela Balińska, wydawca "Forum Psychologicznego" nie kryła, że tytuł dla prałata Jankowskiego jest również wyrazem poparcia dla człowieka skrzywdzonego. "Dziś nikt nie wrzuca człowieka do rzeki, są inne metody" - wspomniała. Andrzej Lepper wręczając ks. Jankowskiemu statuetkę "Człowieka Roku 2004" nazwał prałata "przyjacielem ludzi ciężkiej pracy, który zawsze stawał w ich obronie, mimo udręki, która czekała go ze strony komunistów". Nieprzerwanie walczył i walczy o tożsamość, prawdziwe oblicze Polski. - Dziś tych, którzy zasłużyli się dla Polski wywalczeniem wolności eliminuje się - mówił Lepper. - Ksiądz prałat nie zasłużył na to. Zasłużył na szacunek władz Kościoła i państwa. "Będziemy zawsze z tobą Przyjacielu" - zapewnił. - Ta nagroda, to dla mnie wielka satysfakcja - nie krył zadowolenia ks. Henryk Jankowski. - Ta statuetka, a jeszcze bardziej solidarność międzyludzka, zobowiązuje. Mam poczucie, że nie zrobiłem jeszcze wszystkiego. "Forum Psychologiczne" - które nadało ks. Jankowskiemu tytuł Człowieka Roku - wydawane jest przez Europejską Akademię Psychologii Integracyjnej w Łodzi, działającą od dziewięciu lat niepubliczną uczelnię wyższą, a współpracującą z rosyjskimi placówkami dydaktycznymi. Uczy się tam nie tylko klasycznej psychologii, ale i m.in. parapsychologii czy terapii orientalnych.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.