Coraz więcej młodych Australijczyków wstępuje do seminariów duchownych. Jak poinformował dziennik „The Australian", tendencje te można dostrzec zarówno w Syndey, gdzie przyjęto na pierwszy rok 14 studentów jak i w Melbourne, gdzie formację rozpoczęło 10 alumnów.
O ile przed piętnastu laty byli to w większości mężczyźni trzydziesto-, czterdziesto-, a nawet pięćdziesięcioletni, to obecnie są to osoby młodsze. Częściej trafiają do seminarium absolwenci szkół średnich czy też uniwersytetów, zaraz po zdobyciu dyplomu. Dziekan Kolegium Bożego Ciała w Melbourne, ksiądz Paul Stuart zauważa, że obecni alumni mają mniejsze kłopoty z podporządkowaniem się autorytetowi Kościoła. Natomiast rektor seminarium Dobrego Pasterza w Sydney, biskup Julian Porteous ma nadzieję, że zjawisko dużego zainteresowania formacją seminaryjną będzie miało charakter trwały. Tym bardziej, że w Australii jedynie połowa alumnów dochodzi do święceń.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.