W Kownie, Szawlach i Kłajpedzie oraz w najbliższym sąsiedztwie tych miast w środkowej i zachodniej Litwie można od ponad roku słuchać katolickiego Radia Maryi, pierwszej po wojnie rozgłośni katolickiej w tym kraju.
Przez cały dzień nadaje ona audycje informacyjne, muzyczne, komentarze i programy czysto religijne. Chociaż na razie trudno określić dokładną liczbę słuchaczy stacji, gdyż jest ona słyszalna jedynie na części obszaru kraju, to jednak samo jej pojawienie się jest ważnym wydarzeniem w religijnym życiu Litwy. Dyrektor rozgłośni ks. O. Volskis powiedział w rozmowie z mediami, że jej powstanie wynikało z potrzeby udostępnienia Kościołowi katolickiemu skutecznego środka przekazu społecznego. Głównym inicjatorem utworzenia radia był włoski zakonnik o. Massimo Bianco, pracujący od ponad 4 lat w Ośrodku Salezjańskim w dzielnicy Kowna - Palemonas, który wielokrotnie namawiał swych najbliższych współpracowników do działań w tym kierunku. Po dwóch latach powołano grupę inicjatywną, która zajęła się całą sprawą. Pomoc obiecał przewodniczący Międzynarodowej Rodziny "Radia Maryja" z Włoch, a arcybiskup kowieński Sigitas Tamkeviczius udzielił błogosławieństwa rozpoczętym działaniom. Prace przygotowawcze, prowadzone bez dużego rozgłosu, trwały rok i cztery miesiące, w czasie których trzeba było rozwiązać wiele zagadnień technicznych, finansowych, programowych i innych. 1 sierpnia 2003 podłączono antenę w Kownie, a w miesiąc później w Kłajpedzie i Szawlach. Według o. Volskisa, jego rozgłośnia formalnie nie jest częścią struktur kościelnych, a jej statut nakazuje stacji kierować się nauką katolicką, jej dyrektorem jest kapłan, który odpowiada za katolickie kierunkowanie programów. Kapłan litewski przypomniał następnie nauczanie papieskie, zachęcające katolików do aktywnego życia obywatelskiego, zapewniając, że jego rozgłośnia nie agituje na rzecz określonej partii politycznej czy określonej ideologii, podejmuje natomiast problemy społeczne. Poinformował też, że litewskie Radio Maryi zatrudnia na etatach sześć osób, zajmujących się sprawami organizacyjnymi i technicznymi, podczas gdy przygotowywanie i przeprowadzanie audycji jest dziełem ochotników, którzy nie otrzymują za to żadnych pieniędzy. - Znacząco obniża to nasze wydatki, umożliwiając przy tym wnoszenie przez ludzi własnego wkładu rzeczywiście od serca, a nie z jakichkolwiek innych powodów - dodał ks. Volskis. Mówiąc o planach na przyszłość, ks. dyrektor zapowiedział, że rozgłośnia chce rozszerzyć zasięg swego nadawania, do czego namawiają ją także biskupi diecezji poniewieskiej i wyłkowyskiej. Wyraził też nadzieję, że 2 marca stacja wygra konkurs na przydział częstotliwości w Wilnie.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.