Norweski teolog Olav Tjorhom, który przed dwoma laty przeszedł na katolicyzm z Kościoła luterańskiego, zrezygnował z funkcji profesora teologii w Stavanger.
Poinformował o tym 21 lutego serwis internetowy Kościoła luterańskiego w Zurychu. Tjorhom, który wcześniej był profesorem z Instytucie Badań Ekumenicznym w Strasburgu, przed swoją konwersją prowadził zajęcia z dogmatyki w ewangelickim Instytucie Misji i Teologii w Stavanger. Mimo iż w styczniu 2003 r. przeszedł na katolicyzm, mógł zatrzymać profesurę w Stavanger. W późniejszym jednak okresie władze uczelni zdecydowały, że powinien raczej pracować na bardziej neutralnym gruncie, proponując mu zajęcia teoretyczne. Tjorhom był jednym z najbardziej znanych przedstawicieli Kościoła Norwegii i pracował w dziedzinie ekumenizmu zarówno na płaszczyźnie regionalnej, jak i międzynarodowej. Jego decyzja o przejściu na katolicyzm wywołała wielkie poruszenie zarówno w mediach norweskich, jak i w ruchu ekumenicznym. Decydując się na odejście z katedry dogmatyki podkreślił, że nastąpiło ono w porozumieniu z luterańskim Instytutem Misji i Teologii . Wyraził jednocześnie ubolewanie, że istnieje trudność w definicji odpowiedniej dziedziny nauczania dla teologa rzymsko-katolickiego. Tjorhom, który przez cały rok nie miał stałego zajęcia, wiele publikował i szuka pracy na wyższej uczelni. "Zdaję sobie sprawę, że konwersja jest krokiem problematycznym, również z ekumenicznego punktu widzenia" - podkreślił w rozmowie z mediami. "Jednak moje obowiązki, mające na celu widoczną jedność Kościoła, pozostają niezmienne" - dodał.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.