Świątynia należała do kilku wspólnot chrześcijan ewangelicznych. Ogień podłożyli hinduistyczni ekstremiści
W Indiach spłonął kolejny kościół. Tym razem do incydentu doszło w stanie Chhattisgarh w środkowo-wschodnich Indiach. Świątynia należała do kilku wspólnot chrześcijan ewangelicznych. Zbudowali ją w ubiegłym roku na terenie podarowanym przez jednego z wiernych.
Ogień podłożyli hinduistyczni ekstremiści. Przybyłych na miejsce pożaru chrześcijan obrzucili obelgami, zarzucając im nawracanie hinduistów na chrześcijaństwo.
Chodzi o kilkukrotne zniszczenie krzyży i przydrożnej kapliczki z figurą Matki Boskiej.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.