Znacznie ponad 100 tys. osób wzięło udział w marszu wdzięczności poświęconym pamięci Jana Pawła II, który przeszedł ulicami Warszawy 8 kwietnia wieczorem.
Czterokilometrowa trasa marszu przechodziła szerokimi kilkupasmowymi ulicami. Uczestników pochodu było tak dużo, że osoby idące na początku zdążyły już dość do celu, podczas gdy ci na końcu nie zdążyli opuścić jeszcze placu Piłsudskiego. Marsz dziękczynny dla Jana Pawła II wyszedł z pl. Piłsudskiego w stronę centrum i następnie miał dotrzeć ulicą Świętokrzyską i Krakowskim Przedmieściem na pl. Zamkowy. Jednak na placu i przed kościołem św. Anny stało już tyle ludzi, że nie było już miejsca dla przybywających. O godz. 21.37 - godzinie śmierci Ojca Świętego, uczestnicy marszu zatrzymali się i w milczeniu podnieśli ku niebu trzymane w dłoniach świece, a chwilę później zaczęli bić brawa. Wcześniej idąc odmawiali różaniec. W marszu uczestniczyli głównie młodzi ludzie. Większość z nich miała w rękach znicze. Niektórzy pozostali na placu, gdzie na telebimie pokazywane były filmy z papieskich pielgrzymek do Polski. Na placu, gdzie już tradycyjnie codziennie zbierają się warszawiacy, ustawiono tysiące płonących zniczy, które tworzą kilkudziesięciometrowy krzyż. Między zniczami leżą m.in. kwiaty oraz "laurki" dla Ojca Świętego najczęściej napisane przez dzieci. - Ukochany Ojcze Święty. Dziękuje Ci z całego serca, że byłeś z nami i że jestem zdrowa i dobrze się uczę - Ania 4-lata. Na innej laurce, autorstwa Kamila, widniej niezgrabnie narysowany, dziecięcą ręką Jan Paweł II. - Zaprowadź nas wszystkich do siebie, do nieba - napisał Kamil. W blasku świec widać było także zdjęcie Ojca Świętego, który błogosławi ręką parę młodych ludzi. Pod zdjęciem jest napisano. "Jeszcze rok temu błogosławiłeś nasze świeże małżeństwo, a teraz już jesteś po tamtej stronie. My nie mówimy Tobie żegnaj, lecz mówimy do zobaczenia" - Magda i Paweł. Również warszawska Aleja Jana Pawła II tej nocy jaśniała w blasku zniczy. Wzdłuż całej 4 kilometrowej ulicy ustawiono kilkaset tysięcy zniczy i co wieczór jest ich coraz więcej. Na Pałacu Kultury od strony wschodniej wisi 20-metrowa podobizna Ojca Świętego, a od strony północnej trzydziestometrowa flaga w watykańskich barwach.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.