Wczorajsze "Wiadomości" TVP - wbrew niedzielnej zapowiedzi - nie podały wyników swojego własnego sondażu dotyczącego nieobecności prymasa Józefa Glempa w Polsce, w momencie gdy Papież Jan Paweł II umierał - donosi Gazeta Wyborcza.
- Zdecydowaliśmy tak po długich dyskusjach - tłumaczy Robert Kozak, od dwóch tygodni nowy szef "Wiadomości". - Uznaliśmy, że podawanie tego sondażu umniejszyłoby rangę ostatnich wydarzeń. To w końcu taki drobiazg, nad którym nie warto się pochylać. W niedzielę "Wiadomości" podały pierwszą część swojego sondażu. Pytanie dotyczyło prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który do Watykanu przyleciał tylko na pogrzeb i nie miał już możliwości oddania hołdu zmarłemu Papieżowi. Kozak uznał, że zamówienie sondażu z takimi pytaniami to był błąd. - Stało się to bez mojej wiedzy - przyznaje. - Osoba, która to zrobiła, dostała reprymendę, przyznała się do błędu i przeprosiła. I teraz jest już jasne, że takie decyzje muszą być konsultowane ze mną.
Setki tysięcy najmłodszych żyją dziś na granicy przetrwania.
List do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen
Widzowie będą go mogli zobaczyć w kinach już od 10 października.