VI Zjazd Gnieźnieński we wrześniu

- Szkoła dialogu jest bardzo potrzebna zarówno Polsce jak i Europie - powiedział na konferencji prasowej w Warszawie metropolita gnieźnieński abp Henryk Muszyński. Zjazd będzie miał wyraźny charakter ekumeniczny, przewidziano też modlitwę przedstawicieli trzech wielkich religii monoteistycznych. W polskich realiach wciąż brakuje prawdziwego dialogu "i to nie tylko jako chęci przekonywania, ale jako chęci zrozumienia partnera dialogu, tak jak on sam siebie rozumie" - uważa abp Muszyński. Wszyscy musimy się uczyć dialogu rozumianego nie tylko jako metoda, ale również jako postawa - przekonywał metropolita gnieźnieński. Wyraził też opinię, że Polacy "mają coś do dania Europie", ale również mogą się wiele nauczyć od innych współtworząc Europę. Przewodniczący Komisji Programowej Zbigniew Nosowski przyznał, że przebieg Zjazdu został tak ułożony, aby impreza ta stała się dla uczestników szkoła dialogu, który jest "metodą na Europę". Zadeklarował, że VI Zjazd Gnieźnieński ma służyć także temu, by pod wodzą Benedykta XVI "pokolenie Jana Pawła II" budowało chrześcijańską tożsamość Europy. "Pontyfikat Jana Pawła II jest zakończony, ale nie zamknięty. Czerpiemy z niego i idziemy dalej w przyszłość" - stwierdził Nosowski. Podczas Zjazdu odbędą się wielkie debaty dotykające sporów między Europą i chrześcijaństwem - zapowiedział przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Marcin Przeciszewski. Poinformował, że impreza ta została wpisana do oficjalnego kalendarium Grupy Wyszehradzkiej i Konferencji Episkopatu Polski. Uczestnicy Zjazdu będą się zastanawiać, jak prowadzić twórczy dialog w trosce o dziedzictwo chrześcijańskie w Europie - wskazał Przeciszewski. Abp Muszyński ujawnił, że organizatorzy VI Zjazdu Gnieźnieńskiego zaprosili do udziału w tym ekumenicznym wydarzeniu prefektów wszystkich watykańskich kongregacji. Takie zaproszenie otrzymał również - jeszcze przed wyborem na Stolicę Piotrową - kard. Joseph Ratzinger, i to on miał rozpocząć tegoroczne spotkanie chrześcijan. Najprawdopodobniej wystosuje on, już jako Papież, specjalne orędzie do uczestników VI Zjazdu Gnieźnieńskiego.