Ponad 172 tys. euro zaproponował internauta za dawny samochód papieża Benedykta XVI, marki Volkswagen Golf.
Jego obecny właściciel, 21-letni Benjamin Halbe wystawił go na aukcję internetową z ceną wywoławczą 9999 euro. Stronę "Papst Golf!!! Kultauto!!!" ("Papieski Golf - kultowy samochód") odwiedziło 6,3 mln internautów. Oznacza to, że papieskie auto, którego sprzedaż zakończyła się w czwartek o godz. 19.30, jest najbardziej poszukiwanym artykułem w internetowym sklepie eBay Deutschland. W związku z olbrzymim zainteresowaniem na stronach eBay pojawiły się dziesiątki ofert nawiązujących do kard. Ratzingera. "Golf IV, co prawda nie Józefa Ratzingera, ale świetny" - głosi jedno z ogłoszeń. W ofercie pojawiły się też T-shirty z nowym Papieżem, a nawet... fotografia jego samochodu za 20 euro. Szary, metaliczny Volkswagen pochodzi z 1999 r. Kilka miesięcy temu kard. Ratzinger wstawił wóz do salonu samochodowego Kurta Schneidera w Siegen na zachodzie Niemiec, 100 km na wschód od Kolonii. Kupił go w styczniu br. za 10 tys. euro Benjamin Halbe, urzędnik z pobliskiego Olpe. Schneider powiedział mu wtedy, że "Golf jeździ z błogosławieństwem Bożym". Nazwisko poprzedniego właściciela Halbe poznał dopiero później i wtedy zrozumiał, co sprzedawca miał na myśli. Według Halbego dawne auto obecnego papieża jeździ "bosko dobrze". Benzynowy Golf ma na liczniku 75 tys. km. Posiada pięć drzwi, ręczny zapłon, centralny zamek i silnik o mocy 85 KW. Wyposażony jest w alarm, elektroniczne zamykanie szyb, katalizator, klimatyzację, poduszki powietrzne, radio i magnetofon kasetowy.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.