Nikolas Sarkozy zapewnił w piątek, że do końca sierpnia wydali z kraju 11 radykalnych imamów.
W piątek deportowano Redę Ameuroudu, 35-letniego Algierczyka oskarżanego o nawoływanie do świętej wojny przed paryskimi meczetami. Wcześniej, 23 lipca, wydalono innego Algierczyka, 41-letniego Abdelhamida Aissaouia. O "promowanie radykalnego islamu" jest podejrzanych dziesięć kolejnych osób pochodzących z Afryki Północnej i Turcji. We Francji mieszka prawie tysiąc imamów i władze podkreślają, że z większością nie ma żadnych problemów. Z 1,5 tys. meczetów pod wpływem wojującego islamu jest tylko 40.
Decyzje MEN ws. organizacji lekcji religii w szkole stały się impulsem do przyspieszenia prac.
Papież, przyzywając Bożego Miłosierdzia, ponownie wezwał do modlitwy o dar pokoju.
Obraz ten zajmuje szczególne miejsce w pobożności maryjnej Wiecznego Miasta.