Powstała nowa, bursztynowa sukienka na cudowny Obraz Matki Bożej
Jasnogórskiej, nazwana „sukienką zawierzenia". (foto)
Poświęcenie sukienki i nałożenie koron ofiarowanych przez papieża Jana Pawła II odbędzie się na Jasnej Górze 26 sierpnia podczas uroczystości Matki Bożej Jasnogórskiej z udziałem Episkopatu Polski.
Wykonawcą bursztynowej sukienki jest Mariusz Drapikowski, złotnik i bursztynnik gdański. Jak sam podkreśla, wykonanie tego dzieła było dla niego jak pisanie ikony. „Pisanie ikony jest związane z oddaniem się bezgranicznym tej pracy i skupieniem się na modlitwie. To jest rodzaj modlitwy - tłumaczy artysta i dodaje - Jest to sukienka ‘napisana’ bursztynem, ale nazywana jest sukienką bursztynowo-brylantową, ponieważ wraz z bursztynem wysadzona jest również brylantami”. Sukienka powstała w pracowni Mariusza Drapikowskiego w Gdańsku, a przy jej wykonaniu pomagali współpracownicy artysty.
Inicjatywa powstania tego szczególnego wotum dla Matki Bożej Jasnogórskiej zrodziła się w grudniu 2003 roku w Rzymie, podczas dorocznej pielgrzymki przeora Jasnej Góry o. Mariana Lubelskiego, związanej z przekazaniem opłatków na stół wigilijny dla Jana Pawła II. „Towarzyszyłem wtedy ojcu przeorowi. Zrodziła się myśl, aby godnie uczcić zbliżający się jubileusz 350-lecia cudownej obrony Jasnej Góry – mówi Mariusz Drapikowski – Wydarzenia związane z ostatnimi dniami życia oraz śmierci papieża Polaka sprawiły, iż podjęta wtedy inicjatywa przybrała również charakter podziękowania Matce Bożej Jasnogórskiej za życie i pontyfikat Jana Pawła II oraz za jego bezgraniczną postawę zawierzenia Królowej Polski, wyrażoną w słowach ‘Totus Tuus’”.
Jak podkreśla artysta, inspiracją do powstania sukienki były również korony papieskie, które Jan Paweł II pobłogosławił i przekazał dla jasnogórskiego wizerunku w piątek 1 kwietnia 2005 r., w przeddzień swojej śmierci. „Kolejnym motywem napisania tej sukienki jest 25-lecie powstania Solidarności, zrywu, który z modlitwy do Jasnogórskiej Królowej Polski czerpał swoje inspiracje i przyniósł upragniony dar wolności” – mówi Mariusz Drapikowski.
Więcej na następnej stronie