Solidarności i chrześcijańskich wartości potrzebuje dziś Trzecia Rzeczpospolita i jednocząca się Europa, jeśli nie chce podzielić losu zamku zbudowanego na piasku - mówił w homilii na placu Solidarności w Gdańsku abp Stanisław Dziwisz.
Delegat papieża Benedykta XVI na uroczystości 25-lecia powstania NSZZ "Solidarność" przewodniczył głównej Mszy sprawowanej 31 sierpnia z okazji tego jubileuszu. Uroczystość zgromadziła ok. 30 tys. wiernych, przedstawicieli 'Solidarności" oraz prezydentów kilku państw. Specjalne przesłanie przekazał na uroczystość papież Benedykt XVI. Abp Dziwisz powiedział w homilii, że podobnie jak 25 lat temu, konieczna jest w Polsce wielka, zbiorowa solidarność umysłów, serc i rąk, solidarność zdolna przezwyciężyć podziały i rozbieżności, by konsekwentnie móc budować społeczeństwo bardziej sprawiedliwe, wolne i braterskie. Polska - zdaniem abp Dziwisza - wymaga dziś stworzenia takich warunków ekonomicznych, społecznych, kulturalnych i religijnych, które będą sprzyjać jedności i trwałości rodzin, pozwolą przezwyciężyć jaskrawe przejawy niesprawiedliwości, nierówności, wyobcowania, a nawet nędzy. - Które będą popierały inicjatywę, samorządność, współodpowiedzialność i uczestnictwo w życiu publicznym. Które nadadzą godność pracy i w coraz większym stopniu będą przyczyniały się do tego, że stanie się ona prawem każdego człowieka, że stopniowo, ale systematycznie będzie znikać z życia społecznego krzywdzące wiele rodzin bezrobocie - tłumaczył delegat Benedykta XVI. Metropolita krakowski wyliczał dzisiejszą listę postulatów: - Trzeba przecież przywrócić prawo do wolnej od pracy niedzieli, likwidować częste łamanie prawa do ośmiogodzinnego dnia pracy, wyeliminować nieludzkie traktowanie pracowników, czy też dbać o godziwe wynagrodzenie za pracę. Ta "Solidarność", która w sierpniu 1980 roku wyrosła w Gdańsku "jest wielkim skarbem i chlubą naszego narodu!", a jak pokazała historia i wartością dla całej Europy - mówił w homilii metropolita krakowski. Na początku Mszy specjalne przesłanie na uroczystość 25-lecia "Solidarności" od papieża Benedykta XVI odczytał nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk. "Gratuluję Polakom, że przy wsparciu Kościoła zdobyli się na to zjednoczenie ducha, idei i sił, które owocuje do dziś w całej Europie" - napisał papież. W czasie uroczystości były łzy, solidarnościowe transparenty od Szczecina po Śląsk, oklaski i - czego można było oczekiwać - podzielone zdania, znaczone gwizdami, co do obecności pod Trzema Krzyżami prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego, który dwadzieścia pięć lat temu był po drugiej stronie barykady. W homilii abp Dziwisza Jan Paweł II wspominany był tak często i tak często wierni nagradzali brawami jego słowa, cytowane przez wielu z wysokości ołtarza. Gdy na plac przybył Aleksander Kwaśniewski z małżonką. Najpierw Jolantę Kwaśniewską, a potem Aleksandra Kwaśniewskiego część przybyłych na Mszę przywitało gwizdami i okrzykami: "Precz z komuną!", "Złodzieje!". - Tak, jakbyśmy nie pamiętali tego, co mówił Papież. Ja pamiętam - nie była zadowolona Krystyna Zaręba, sąsiadka towarzysząca Gabrieli Wielgosińskiej. - Zamiast zgodnie stanąć przed ołtarzem, Wałęsa przy Walentynowicz, podać sobie ręce, kłócimy się i wzajemnie oskarżamy - denerwowała się Gabriela Wielgosińska. Jej marzenia jednak spełniły się. Na placu Solidarności nie było co prawda Anny Walentynowicz, która rozchorowała się, ale przybył Andrzej Gwiazda. Wierni oklaskami powitali abp Stanisława Dziwisza, a potem żywo reagowali na kolejno wypowiadane w homilii myśli. Oklaskami dziękowali za wspomnienie zwycięstwa "Solidarności" i o upomnienie się o los ludzi pracy, często źle traktowanych przez pracodawców. Bardzo żywo wierni odpowiadali brawami na każde wspomnienie Jana Pawła II, jak i kard. Stefana Wyszyńskiego oraz ks. Jerzego Popiełuszki i ks. Józefa Tischnera. Po Mszy św. głos zabrał kard Miłosław Vlk, metropolita Pragi. Mówił, że "Solidarność" stała się wielką nadzieją dla Kościoła, ale i dla Republiki Czeskiej, która była miejscem walki o wolność. - Niech Bóg błogosławi "Solidarność" - zakończył kardynał z Czech. Nim związkowcy z "Solidarności" odczytali treść wczorajszej uchwały XVIII Krajowego Zjazdu Delegatów oddającej hołd Janowi Pawłowi II i wręczyli abp Dziwiszowi pamiątkowy medal papieski, kard. Franciszek Macharski, były metropolita krakowski, odmówił modlitwę w intencji rychłej beatyfikacji Jana Pawła II. Msza relacjonowana była przez media z całego świata. Akredytowało się blisko tysiąc dziennikarzy.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.
Sejm przeciwko odrzuceniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, dotyczącego przestępstw z nienawiści
W 2024 r. funkcjonariusze dolnośląskiej KAS udaremnili nielegalny przywóz prawie 65 ton odpadów.