Chińskie władze komunistyczne aresztowały dwóch kapłanów Kościoła katakumbowego.
Jednym z nich jest ksiądz Pang Yongxing drugim natomiast niedawno wyświęcony – Ma Youngjiang. Do zajścia doszło w miniony piątek w powiecie Quingyuan, w prowincji Hebei, około stu kilometrów na południe od Pekinu. 32-letni ksiądz Pang już wcześniej odbywał karę 3 lat przymusowego pobytu w obozach pracy z powodu jak to określono „naruszania ustawodawstwa wyznaniowego” i „zaburzania ładu społecznego”. Katolicy stanowią około jednego procenta mieszkańców Chin. W ostatnich latach zacierają się podziały między Kościołem działającym oficjalnie i pracującym w ukryciu. Jak się szacuje, w chińskich więzieniach przebywa obecnie około 50 biskupów i kapłanów „Kościoła katakumbowego”, działającego poza kontrolą chińskich władz komunistycznych.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.