Mec. Rafał Rogalski, wieloletni adwokat Jarosława Kaczyńskiego, w rozmowie z "Rzeczpospolitą" odcina się od teorii zamachu ws. katastrofy smoleńskiej. To poważny cios dla smoleńskiej linii PiS - stwierdza gazeta.
"Główni odpowiedzialni za katastrofę zginęli na pokładzie tupolewa. Stawiam na zasadniczą winę po stronie polskiej" - mówi dziennikowi były adwokat Kaczyńskiego.
Jak przypomina "Rz", prawnik zasłynął kontrowersyjnymi wypowiedziami dotyczącymi m.in. możliwego wytworzenia w Smoleńsku sztucznej mgły czy też rozpylenia nad lotniskiem helu.
Teraz w rozmowie z "Rz" Rogalski bije się w piersi. "Czuję się odpowiedzialny za wypowiedzi i wydarzenia, które nabrały znaczenia ideologicznego" - mówi. Jak podkreśla, nie było to jego zamiarem. Zapewnia też, iż nigdy niczego nie robił cynicznie i nigdy świadomie nie mówił nieprawdy.
Przeczytaj też komentarz: Prawnik wszystko ci powie
Incydent wpisuje się w rosnące napięcia dyplomatyczne między krajami.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?