Określenia zawarte w felietonie pisarza Pawła Huellego godziły w dobra osobiste ks. prałata Henryka Jankowskiego - uznał w poniedziałek Sąd Okręgowy w Gdańsku i nakazał pisarzowi przeproszenie prałata.
Huelle nie zamierza przepraszać i zapowiada, że apelację od wyroku. Huelle napisał w nim m.in., że gdański duchowny "przemawia jak gauleiter, gensek, nie jak kapłan", a za dobra materialne mógłby się wyrzec polskości. Prałat domagał się od pisarza oprócz przeprosin także wpłaty 100 tys. zł na potrzeby Domu Dziecka w Gdańsku-Oliwie. Huelle wnioskował natomiast o odrzucenie pozwu.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.