Blisko 500 osób zgromadziło się 18 września na Mszy św. przy Szałasowym Ołtarzu pod Turbaczem, sprawowanej na zakończenie letniego sezonu wędrówek śladami Karola Wojtyły.
Na gorczańskiej polanie nie zabrakło śpiewów i muzyki góralskiej. Dzień wcześniej organizator Fundacja Szlaki Papieskie w Schronisku na Turbaczu zaprosiła krakowski teatr "Hagiograf", który wystawił spektakl pt. "Nie lękajcie się" o Papieżu - Polaku. Uroczystości rozpoczęły się od poświęcenia specjalnego Krzyża Papieskiego, który - w zamyśle fundatorów - ma przypominać ostatnie chwile życia Jana Pawła II. W dolnej części krzyża została umieszczona fotografia Jana Pawła II, trzymającego w ręku krzyż, i przeżywającego w swoich apartamentach Drogę Krzyżową w rzymskim Koloseum w Wielki Piątek 2005 r. W przyszłości przy krzyżu i Szałasowym Ołtarzu powstaną stacje Drogi Krzyżowej. Drewniany krucyfiks ufundowała Wspólnota Leśna z mieszkańcami Klikuszowej k. Nowego Targu. Zaś kamień, na którym umocowano postument został przywieziony z Watykanu. Specjalny list do uczestników nabożeństwa przy Szałasowym Ołtarzu na Hali Turbacz przysłał abp Stanisław Dziwisz. Korespondencję od nowego metropolity krakowskiego odczytała na początku Mszy św. Urszula Własiuk - prezes Fundacji Szlaki Papieskie. "Dziękuję Wam za staranie, które podejmujecie w waszej działalności, aby wędrówki Pielgrzyma Karola Wojtyły nie zostały zapomniane. Jestem Wam za to bardzo wdzięczny. Łączę się z Wami poprzez modlitwę i życzę dobrej pogody" - napisał abp Dziwisz. Nabożeństwu przy Szałasowym Ołtarzu przewodniczył ks. Antoni Bednarz, dyrektor Katolickiego Centrum Kultury w Krakowie. Na co dzień miłośnik górskich wędrówek. Obecny był także ks. Józef Drabik z diecezji tarnowskiej, który odpowiada za duszpasterstwo grup turystycznych. Podczas nabożeństwa górale i turyści modlili się w intencji rychłej beatyfikacji Jana Pawła II. Ks. Drabik w homilii przypomniał słowa Jana Pawła II wypowiedziane przez Niego w Ludźmierzu. "Jego zawołanie Chodź na Turbacz brzmi w tym miejscu szczególnie. On chciał nas zawsze prowadzić poprzez górskie szczyty na ten najważniejszy - na górę świętości" - mówił ks. Drabik. Zaznaczył jednocześnie, że nieraz wychodzenie na Górę Świętości wiedzie z różnych, niekoniecznie łatwych podejść, ale zawsze Duch Pański dodaje sił. "Im trudniej tym większa asekuracja Pana Boga. Czasem on sam nas podnosi i pomaga iść dalej" - podkreślił ks. Drabik. Jak zawsze uroczystości przy Szałasowym Ołtarzu podhalańscy górale uświetnili śpiewem i muzyką. Tym razem w wykonaniu scholii żeńskiej "Dzieci Maryi" z Gronkowa k. Nowego Targu. Na nabożeństwo przybyli także ze swoim sztandarem strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Nowego Targu - Kowańca. Dało się także zauważyć liczną grupę młodzieży z Gimnazjum im. Jana Pawła II z Raby Wyżnej - rodzinnej miejscowości abpa Dziwisza. Nieśli oni wspólnie razem z grupą pracowników GOPR dary ofiarne w procesji eucharystycznej. Msza św. przy Szałasowym Ołtarzu - 10 min. od schroniska na Turbaczu została odprawiona w miejscu, gdzie w 1953 r. ks. Karol Wojtyła odprawiał Eucharystię przodem do ludu. Najprawdopodobniej ołtarz ustawiony był na drzwiach od szałasu. Po tym niezwykłym nabożeństwie przyszyły papież wyruszył z młodzieżą przez Luboń, Lubogoszcz, Śnieżnicę, Gruszowiec i Ćwiliń do Kasiny. Staraniem Fundacji Szlaki Papieskie Ołtarz Szałasowy został odnowiony. Projekt Ołtarza, na podstawie wspomnień i dokumentacji prof. Jerzego Janika i arch. Wojciecha Śliwińskiego sporządzono w Podhalańskiej Pracowni Architektonicznej Jana Karpiela Bułecki z Zakopanego. Dwa lata temu ołtarz wzbogacił się o ogrodzie, wykonane przez gospodarzy z Klikuszowej k. Nowego Targu. Fundacja Papieskie Szlaki z Krakowa powstała w 2003 r. której prezesem została Urszula Własiuk, inicjatorka stworzenia papieskich szlaków, zaś duchowym opiekunem fundacji ks. jest dr Roman Bogacz, dyrektor Instytutu Jana Pawła II. Szlaki Papieskie istnieją już w Beskidzie Wyspowym, Gorcach, na Ziemi Jordanowskiej, a także w okolicach Krakowa (dolinki Jury Krakowsko-Częstochowskiej). Wszystkie ścieżki poprowadzone są udokumentowanymi trasami, którymi ks. Karol Wojtyła rzeczywiście wędrował. Jak mówi Urszula Własiuk idea wędrowania szlakami papieskimi nie polega na zaliczaniu szczytów, sprawdzaniu swojej fizycznej kondycji, "ale przede wszystkim na uprawianiu turystyki radosnej, kontemplowaniu, poznawaniu, na kontakcie z Bogiem". Fundacja gromadzi dokumenty dotyczące turystycznej strony życia Karola Wojtyły, propagując tego typu wypoczynek, organizuje też uroczystości liturgiczne na szlakach turystycznych.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.