Reklama

Warszawa: Młode, ładne i naiwne

Ponad 60 tys. zł wyłudziły z warszawskich banków członkinie sekty Roberta P.

Reklama

Mężczyzna wmawiał im, że zbuduje zamek i będzie miał własnych wojowników. Robert P., 21-letni warszawiak, swoją sektę założył co najmniej dwa lata temu. Należały do niej same młode warszawianki. Zamek z wojownikami Do sekty należało co najmniej kilkanaście młodych i ładnych kobiet. Spotykały się one ze swoim guru w piwnicach wolskich bloków. W jednej z nich policja znalazła świece i kielichy, które służyły Robertowi P. do odprawiania rytuałów. – To za ich sprawą kobiety były posłuszne mężczyźnie, który specjalizował się w czarnej magii – mówi jeden z policjantów. – Choć wszystkie kobiety były pełnoletnie i miały co najmniej średnie wykształcenie, to bezgranicznie wierzyły w każde jego słowo. Uwierzyły nawet w to, że chce on wybudować zamek, w którym będą wojownicy. Na to właśnie były potrzebne pieniądze – dodaje drugi funkcjonariusz. Guru kazał członkiniom swojej sekty zaciągać w bankach pożyczki na podstawie fałszywych zaświadczeń o zatrudnieniu. Jednorazowo kobiety wyłudzały kredyty w wysokości od kilkuset złotych do kilkunastu tysięcy. Policja na tropie O podejrzanych kredytach branych ze stołecznych banków funkcjonariusze dowiedzieli się od pracowników placówek kilka tygodni temu. Funkcjonariusze ustalili, że do sekty należy kilkanaście kobiet, które wyłudziły ze stołecznych banków 60 tys. zł. – Działania operacyjne wolskich policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą doprowadziły do zatrzymania guru sekty i czterech kobiet, które do niej należały – mówi Krzysztof Nowak, oficer prasowy wolskiej komendy policji. – Zostanie im postawiony zarzut oszustwa i fałszowania dokumentów – dodaje. Funkcjonariusze mówią, że podczas przesłuchania Robert P. był bardzo spokojny, stonowany. Nadal działają - Bractwo Zakonne Himawanti, należy do niego ok. 600 członków. Przywódcą ruchu jest Ryszard M. ps. Mohan. Mężczyzna jest w bydgoskim areszcie. Trafił tam m.in. za obrabowanie kobiety, która kiedyś należała do jego sekty. Członkowie Himawanti łączą w swoich naukach elementy chrześcijaństwa, okultyzmu i dawnych religii pogańskich. - Sekta Moon, która w Polsce działa pod nazwą Ruchu pod Wezwaniem Ducha Świętego do Zjednoczenia Chrześcijaństwa Światowego. W Polsce należy do niej ok. 600 osób, na świecie ok. 2 mln. Warunkiem zostania członkiem sekty jest posłuszeństwo i wykonywanie rozkazów guru Sun Myung Moona, który uważa się za mesjasza. Twierdzi, że przyszedł, aby dokończyć dzieło rozpoczęte przez Jezusa.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
4°C Niedziela
wieczór
4°C Poniedziałek
noc
3°C Poniedziałek
rano
8°C Poniedziałek
dzień
wiecej »

Reklama