Sekretarz Nigeryjskiego Stowarzyszenia Chrześcijan (Christian Association of Nigeria) w stanie Borno został 15 maja zastrzelony w swoim domu w Maiduguri.
Pastora zielonoświątkowców Faye Pamę Musę napadło dwóch uzbrojonych mężczyzn. Podejrzewa się, że sprawcy to członkowie islamskiej sekty Boko Haram.
W Borno, gdzie doszło do incydentu, prezydent Goodluck Jonathan ogłosił stan wyjątkowy. Obowiązuje on jeszcze w dwóch innych nigeryjskich stanach: Adamawa i Yobe. Tamtejsza armia właśnie rozpoczęła ofensywę militarną przeciwko rozmieszczonym na terenach przygranicznych bazom islamskich ekstremistów. „Działania mają na celu przywrócenie integralności terytorialnej kraju” – czytamy w oświadczeniu Departamentu Obrony. Na zdominowanej przez muzułmanów północy Nigerii sekta Boko Haram ma największe poparcie.
Ciężka broń na terenach zamieszkałych przez cywilów, wzrost przemocy seksualnej.
Został obarczony odpowiedzialnością za niepowodzenie Operacji Market Garden.
Wiernych zobowiązano w zamian np. do modlitwy za pokój na świecie lub jałmużny.