Gwatemala: walka z biedą przez aborcję?

Tymczasem ograniczanie przyrostu naturalnego bynajmniej nie prowadzi do rozwoju gospodarczego i społecznego – piszą gwatemalscy biskupi. – Przeciwnie, spadek tego przyrostu jest dopiero skutkiem rozwoju, a zwłaszcza zwiększenia możliwości pracy i wykształcenia dla kobiet. Problemów społeczno-gospodarczych, które mają źródło w niesprawiedliwych strukturach społeczeństwa, nie rozwiąże się rozpowszechnianiem przez sieć służby zdrowia środków antykoncepcyjnych. Dlatego episkopat Gwatemali przeciwny jest promulgowaniu tam „Ustawy o powszechnym dostępie do usług planowania rodziny”. Zwraca uwagę, że permisywizm moralny społeczeństwa nastawionego na użycie często skłania młodzież do rozwiązłości seksualnej. Powoduje to także niepokojący wzrost zarażeń wirusem HIV. Biskupi przypominają, że rodzice mają prawo i obowiązek wychowywania swych dzieci – również seksualnego. Ani państwo, ani organizacje pozarządowe nie mogą w tych sprawach decydować za nich