Na wieść o dwóch tragicznych wypadkach, do jakich doszło na Morzu Czerwonym i na Filipinach, sekretarz stanu kard. Angelo Sodano przesłał w imieniu Benedykta XVI depesze kondolencyjne do hierarchów w Egipcie i na Filipinach.
Papież łączy się z rodzinami ofiar zatonięcia egipskiego promu na Morzu Czerwonym - zapewnił kard. Sodano w telegramie do koptyjskiego patriarchy Aleksandrii kardynała Stephanosa II Ghattasa. Benedykt XVI prosi Boga o "wieczną szczęśliwość" dla ofiar, wyraża uznanie dla uczestników akcji ratunkowej oraz apeluje o "wielką braterską i duchową solidarność" z wszystkimi, których dotknęła ta tragedia. Podobne treści zawiera depesza do filipińskiego biskupa diecezji Pasig - Francisco C. San Diego. Sekretarz stanu zapewnia, że "Ojciec Święty modli się za wszystkich, których dotknął ten straszny wypadek". Prosi szczególnie Wszechmocnego Boga, aby udzielił pociechy rannym i tym, którzy opłakują stratę swych najbliższych, poleca wszystkich opiece Maryi Panny Królowej Pokoju i udziela im apostolskiego błogosławieństwa - czytamy w przesłaniu papieskim. Do tragedii na Morzu Czerwonym doszło 3 bm., gdy z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zatonął prom pasażerski "al-Salam Boccaccio 98" z prawie 1500 osobami na pokładzie, z których uratowano dotychczas około 400. Statek płynął z saudyjskiego portu Duba do Safagi w Egipcie. Większość pasażerów stanowili robotnicy egipscy, którzy wracali do swego kraju, ale byli tam także Saudyjczycy i obywatele kilku innych państw arabskich. Drugi wypadek wydarzył na stadionie Ultra w Pasig na przedmieściach Manili - stolicy Filipin. W wyniku paniki, do jakiej doszło w czasie koncertu, transmitowanego przez telewizję, zginęło co najmniej 79 osób, a ponad 200 jest rannych. Według jednej z wersji, przyczyną tragedii było słowo "bomba", które wypowiedział żartem jeden z uczestników imprezy. Wybuchła panika, ludzie zaczęli uciekać, tratując się nawzajem. Inni utrzymują, że do wypadku doszło w wyniku nadmiernego stłoczenia się ludzi w wąskim przejściu prowadzącym na stadion. Mimo tragedii koncert, zaplanowany na 4 lutego, ma się odbyć, gdyż uzyskane na nim pieniądze były przeznaczone na pomoc dla ubogich.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.