Msze św. pod gołym niebem odprawia od początku roku w wielu parafiach administrator apostolski greckokatolickiej diecezji mukaczewskiej bp Miłan Szaszik.
Podobnie było 26 lutego w Użhorodzie na Zakarpaciu w parafii Przemienienia Pańskiego. Wbrew wyrokom sądowym, do świątyń greckokatolickich, zajętych przez Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Moskiewskiego, nie wpuszczono wiernych do świątyni. "Od 16 lat, po wyjściu z podziemia zakarpackich grekokatolików parafia Przemienienia Pańskiego w Użhorodzie domaga się zwrócenia ich cerkwi, która przez reżim komunistyczny przekazana została Kościołowi prawosławnemu patriarchatu moskiewskiego" - powiedział KAI biskup Miłan Szaszik. Biskup wskazał także na sytuację w Łazach Wielkich k. Użhorodu, gdzie 7 stycznia, w uroczystość Bożego Narodzenia odprawiał Mszę św. na zaśnieżonym cmentarzu, gdyż miejscowi prawosławni nie pozwalają grekokatolikom modlić się w ich świątyni, wybudowanej jeszcze w 1835 r. Podobnie skomplikowana sytuacja utrzymuje się w 20 innych miejscowościach. Zgodnie z uchwałą obwodowej administracji państwowej o odprawianiu nabożeństw w tych świątyniach, grekokatolicy mają prawo odprawiać tam liturgię. Niestety prawosławni nie chcą wykonywać rozporządzenia władz i respektować postanowień sądów. W ośmiu parafiach wierni modlą się pod gołym niebem. Duchowieństwo i wierni Kościoła greckokatolickiego na Zakarpaciu coraz częściej zaprasza do siebie duchowieństwo i media z zagranicy, ażeby zwrócić uwagę na konflikty między Ukraińcami jednego obrządku bizantyńskiego, lecz należących do różnych Kościołów katolickiego i prawosławnego. W tym niewielkim obwodzie, położonym na granicy Ukrainy z Rumunią, Węgrami, Słowacją i Polską można zobaczyć, jak razem z biskupem Miłanem Szaszikiem pod gołym niebem i przed zamkniętymi świątyniami modlą się księża, zakonnicy, siostry zakonne z Niemiec, Słowacji, Stanów Zjednoczonych i innych krajów. Tym razem, w użhorockiej parafii Przemienienia Pańskiego razem z bp. Miłanem Szaszikiem i wiernymi pod gołym niebem modlił się ordynariusz greckokatolickiej diecezji Hajdúdorog z Węgier, bp Szilárd Keresztes. "W wielu zakarpackich miastach i wioskach, gdzie pomimo naszych wielkich starań nie udało się dojść zgody, czy to zwrotu cerkwi czy też jej wspólnego wykorzystania. Jesteśmy zmuszeni do budowy nowych świątyń, co jest bardzo ciężką sprawą w dzisiejszych trudnych warunkach ekonomicznych na Ukrainie" - zaznaczył bp Miłan Szaszik. Sam konsekrował już 50 nowych cerkwi i poświęcił 51 miejsc pod budowę nowych świątyń. "Po krwawych czasach prześladowań grekokatolików nie pozbawiono ludzi wiary. Mamy nadzieję, że kiedyś odzyskamy swoje świątynie" - wyznał bp Szaszik. Bp Milan Szaszik został ogłoszony "działaczem obywatelskim" roku 2005 regionu Zakarpackiego na Ukrainie. Od trzech lat, ten pochodzący ze Słowacji duchowny jest administratorem apostolskim grecko-katolickiej eparchii w Mukaczewie.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.