O odkryciu w Galilei starożytnego miasta z czasów króla Salomona informuje Gazeta Wyborcza.
Starożytne miasto było "schowane" pod arabską wioską Kafr Kana, na północ od Nazaretu Archeolodzy uważają, że znalezisko pochodzi z okresu panowania króla Salomona i Królestwa Izrael po podziale terytorium między Izrael i Judeę, od X do IX w. p.n.e. Naukowcy odsłonili część zewnętrznych murów miasta, a także fragmenty budynków. Znaleziono m.in. gliniane naczynia i figurkę skarabeusza z rysunkiem przedstawiającym człowieka otoczonego przez dwa krokodyle. Odnaleziono też pozostałości osadnictwa żydowskiego z czasów panowania rzymskiego, w tym tunele wydrążone przez Żydów broniących miasta w czasie powstania w 66 r. n.e.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.