Jedna osoba zginęła, a kilkanaście zostało rannych podczas wczorajszych ataków na trzy kościoły koptyjskie w Aleksandrii w północnym Egipcie.
Według policji zamachowcy uzbrojeni w noże, niemal w tym samym czasie zaatakowali chrześcijan modlących się rano w świątyniach położonych w trzech różnych częściach miasta. Napastnicy zadawali nożami ciosy modlącym się chrześcijanom krzycząc „Nie ma Boga poza Allachem!”. Jeden z koptów zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych ran. Policja poszukuje napastników, którymi byli muzułmańscy fundamentaliści. W Egipcie, w którym religią państwową jest islam koptowie stanowią 10% ludności. W ostatnich miesiącach wielokrotnie dochodziło do ataków ze strony muzułmanów przeciwko wiernym Kościoła koptyjskiego.
Nowy raport dokumentuje okropności, których świadkami byli pracownicy Lekarzy bez Granic.
Za co? Ten miał go przekonywać, że w Strefie Gazy nie ma głodu.
Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestowały w czwartek wieczorem tysiące Izraelczyków.
Herszt gangów terroryzujących Haiti grozi obaleniem Tymczasowej Rady Prezydenckiej.
Rada Konstytucyjna zablokowała zezwolenie na używanie pestycydu zwanego "zabójcą pszczół".