Autokarem podróżowała młodzież z gimnazjum z Lwówka Śląskiego - poinformowała konsul generalna w Monachium Justyna Lewańska. Autokar zjechał na pobocze i przewrócił się.
Ofiarą śmiertelną jest najprawdopodobniej nauczycielka. Jedna dziecko jest w stanie krytycznym.
Do wypadku doszło o godz. 4.15 w sobotę. Policja nie stwierdziła udziału innych pojazdów. Dwaj kierowcy są obecnie przesłuchiwani przez policję. W autokarze były 43 osoby. Dokładna liczba poszkodowanych nie jest na razie znana.
Prawdpodobnie w wypadku rannych zostało 30 osób. 20 pasażerów odniosło lekkie obrażenia, a 10 doznało poważniejszych obrażeń. Dwie ciężko ranne osoby są obecnie operowane w szpitalu w Ingolstadt.
Rzecznik policji w Ingolstadt informował wcześniej PAP, że trzy osoby są ciężko ranne, jedna z nich znajduje się w stanie krytycznym. Zostały one przetransportowane śmigłowcami do pobliskich szpitali.
Do wypadku doszło o godz. 4.15 w sobotę na autostradzie A9 koło Ingolstadt. Polski autokar wyprzedzał jadącą przed nim ciężarówkę, a następnie gwałtownie skręcił na prawy pas jezdni - wyjaśnił rzecznik policji w Ingolstadt Peter Griesser. Policja nie stwierdziła udziału innych pojazdów. Autokar jechał w kierunku Monachium.
W pobliskim Manching, na południe od Ingolstadt, w miejscowej remizie strażackiej utworzono sztab antykryzysowy. Obecny jest burmistrz miasta, na miejscu są też przedstawiciele polskich służb konsularnych. Pasażerowie polskiego autokaru zostali otoczeni opieką. Trwa organizowanie dalszego transportu - powiedziała Lewańska.
Dwaj kierowcy zostali przesłuchani przez policję. W autokarze było 43 pasażerów - młodzież z gimnazjum w Lwówku Śląskim na Dolnym Śląsku wraz z opiekunami.
Rodziny mogą dowiadywać się o stan zdrowia bliskich po numerem telefonu: 0049 89 41 860 836.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"