Rola księży na kontynencie azjatyckim, znaczenie formacji seminaryjnej i moralnego przykładu duchowieństwa - to tematy obrad federacji konferencji episkopatów Azji, trwających od 15 do 20 maja w Hua Hin w Tajlandii.
Obrady otworzył sekretarz generalny federacji episkopatów Azji. Abp Orlando Quevedo – dawny przewodniczący konferencji biskupów Filipin – zwrócił uwagę, że odpowiedzialni za formację kleryków winni dawać im osobisty przykład. Wierni krytycznie patrzą na życie duchownych. „Musimy zdawać sobie sprawę – powiedział filipiński hierarcha – jakiego zgorszenia doznają oni, odkrywając przypadki łamania celibatu kapłańskiego. Ludzie boleją, widząc niekonsekwencję pewnych księży, którzy co innego czynią, aniżeli głoszą”. „Niektórzy z nas – dodał abp Quevedo – ulegli pokusie korzyści wynikających z kapłaństwa, porzucając idealizm i ducha poświęcenia. Tymczasem kapłaństwa nie należy traktować jako kariery, ale jako naśladowanie Chrystusa. Wierni robią złośliwe uwagi, gdy widzą u księdza najnowocześniejszą aparaturę elektroniczną czy najnowszy samochód. Ma to poważne konsekwencje dla wiarygodności Kościoła”. Sekretarz generalny federacji episkopatów przyznał, że na tysiące księży pracujących w Azji przypadki niewierności powołaniu są nieliczne. Nabierają one jednak nieproporcjonalnie dużego rozgłosu.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.