...a właściwie dwie – przeciwności. Gospodarka Węgier wychodzi z ostrego zakrętu. Nasza, choć jeszcze trzy lata temu była w nieporównywalnie lepszym stanie, zaczyna tracić równowagę. Co się stało?
Odpowiedź jest prosta. Tam reformowano, tutaj nie. Jaki jest tego efekt? Może warto najpierw powiedzieć, jak wyglądała ekonomia Warszawy i Budapesztu trzy lata temu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.