Benedykt XVI wezwał Polaków do dawania świadectwa wiary w Jezusa Chrystusa wobec całego świata. W homilii podczas Mszy św. na krakowskich Błoniach Ojciec Święty podkreślił, że powołanie do dawania świadectwa wiary, które otrzymali Polacy wraz z wyborem Karola Wojtyły na Papieża, jest nadal bardzo aktualne.
"Wraz z wyborem Karola Wojtyły na Stolicę Świętą (...) wasza ziemia stała się miejscem szczególnego świadectwa wiary w Jezusa Chrystusa. Wy sami zostaliście powołani, by to świadectwo składać wobec całego świata. To wasze powołanie jest nadal aktualne, a może nawet jeszcze bardziej od chwili błogosławionej śmierci Sługi Bożego. Niech nie zabraknie światu waszego świadectwa!" - powiedział Papież. Zachęcając do dawania świadectwa wiary sformułował konkretne wskazania w jaki sposób podjąć to wezwanie. Prosił, aby Polacy "odważnie składali świadectwo Ewangelii przed dzisiejszym światem, niosąc nadzieję ubogim, cierpiącym, opuszczonym, zrozpaczonym, łaknącym wolności, prawdy i pokoju". W kolejnym wezwaniu prosił, byśmy "czyniąc dobro bliźniemu i troszcząc się o dobro wspólne, świadczyli, że Bóg jest miłością". Postawił również Polakom zadania wobec narodów Europy i świata: "proszę was w końcu, byście skarbem wiary dzielili się z innymi narodami Europy i świata". Do rodaków Jana Pawła II zwrócił się także z osobistą prośbą: "Proszę was także, byście pamiętali o mnie w waszych modlitwach i ofiarach, tak jak pamiętaliście o moim wielkim Poprzedniku, bym wypełnił misję powierzoną mi przez Chrystusa". Kończąc wezwał: "Trwajcie mocni w wierze! Trwajcie mocni w nadziei! Trwajcie mocni w miłości!". We wcześniejszej części homilii Benedykt XVI podkreślił, że, podobnie jak dla Jana Pawła II, sprawowanie Eucharystii na krakowskich Błoniach, jest dla niego wyjątkowym przeżyciem. Dziękując za zaproszenie do Krakowa i za gościnę powiedział: "Kraków Karola Wojtyły i Kraków Jana Pawła II jest również «moim Krakowem!»". Podkreślił, że miasto to "jest również drogim sercu Krakowem dla niezliczonej rzeszy chrześcijan na całym świecie, którzy wiedzą, że Jan Paweł II przybył na wzgórze Watykańskie z tego miasta, ze wzgórza Wawelskiego, «z dalekiego kraju», który dzięki niemu stał się dla wszystkich krajem drogim". Ujawnił, że przybył do Polski i do Krakowa z potrzeby serca, w pielgrzymce po śladach swojego poprzednika. Pragnął spotkać jego rodaków i "zakosztować wiary Polaków", ale też upewnić się, czy w niej trwają. Chciał też prosić Boga, by zachował w Polakach "dziedzictwo wiary, nadziei i miłości" jakie pozostawił światu, a Polakom szczególnie, Jan Paweł II. Nawiązując do hasła pielgrzymki: "Trwajcie mocni w wierze!", Benedykt XVI podkreślił, że "wierzyć to przede wszystkim znaczy uznać za prawdę to, czego do końca nie ogarnia nasz umysł". Dalej tłumaczył, że wiara oznacza przyjęcie tego, co Bóg nam objawia. Przyznał, że "zgoda na takie ograniczenie możliwości rozumu nie przychodzi łatwo". Dlatego tak istotny jest inny wymiar wiary: "zaufanie osobie, nie zwyczajnej osobie, ale Chrystusowi". Dodał, że "ważne jest w co wierzymy, ale jeszcze ważniejsze, komu wierzymy". Podsumowując swoje rozważania o istocie wiary Papież wskazał, że "wierzyć - to znaczy zawierzyć Bogu, powierzyć Mu nasz los. Wierzyć - to znaczy nawiązać głęboko osobistą więź z naszym Stwórcą i Odkupicielem w mocy Ducha Świętego, i uczynić tę więź fundamentem całego życia".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.